Jiří Veselý nie zdołał awansować do pierwszego w karierze finału w turnieju rangi ATP World Tour. 20-letni Czech, który w Düsseldorfie po raz pierwszy awansował do 1/2 finału imprezy z głównego cyklu męskich rozgrywek, okazał się minimalnie słabszy od starszego o 15 lat Ivo Karlovicia. Rozstawiony z numerem siódmym Chorwat obronił wszystkie dziewięć szans na przełamanie, które wypracował sobie przeciwnik, posłał 16 asów serwisowych, po trafionym pierwszym podaniu zdobył 74 proc. rozegranych punktów i zwyciężył po niespełna dwugodzinnej batalii 7:6(6), 7:6(7).
[ad=rectangle]
Czech może mieć do siebie żal o niewykorzystane szanse. W pierwszym secie miał dwie piłki setowe w dziesiątym gemie i kolejne dwie w tie breaku. W drugiej odsłonie sytuacja się powtórzyła. Veselý znów prowadził w tie breaku 6-4 i miał dwa setbole, lecz po raz kolejny roztrwonił swoją przewagę - marnując jeszcze trzecią piłkę setową - i musiał ponieść porażkę.
- Wygrałem oba tie breaki, bo koncentrowałem się tylko na swojej grze i nie czekałem na błędy przeciwnika - mówił Karlović, który w tym sezonie wygrał 15 z 27 rozegranych tie breaków. Chorwat tym samym awansował do swojego drugiego w karierze finału w turnieju rozgrywanym na korcie ziemnym. Poprzednio w meczu o tytuł na mączce walczył w Houston w 2007 roku, gdy pokonał Mariano Zabaletę. - To niewiarygodne. Nie spodziewałem się tego. Jestem naprawdę bardzo szczęśliwy z finału wywalczonego na kortach ziemnych - dodał.
Finałowym rywalem Karlovicia będzie Philipp Kohlschreiber, z którym 35-latek z Zagrzebia ma bilans 2-1, ale wszystkie bezpośrednie mecze tych tenisistów miały miejsce na kortach twardych, a ostatni odbył się w 2011 roku w Ad-Dausze i został wygrany przez Chorwata po trzech tie breakach.
Piątek był dla najwyżej rozstawionego w turnieju w Düsseldorfie Kohlschreibera bardzo pracowitym dniem. Niemiec musiał rozegrać pięć setów, by wywalczyć awans do finału. W samo południe rozpoczął przerwane w czwartek przy stanie 7:5, 4:4 przez zapadający zmrok spotkanie z chorwackim kwalifkantem, pogromcą z I rundy Michała Przysiężnego, Mate Deliciem, w którym zwyciężył 7:5, 4:6, 6:1.
Po kilku godzinach odpoczynku Kohlschreiber znów pojawił się na korcie centralnym Rochusclubu, tym razem, aby walczyć w półfinale z Denisem Istominem. Reprezentant gospodarzy pomyślnie przeszedł i tę próbę, wygrał w godzinę i 55 minut 6:2, 4:6, 6:4, pokonując Uzbeka po raz pierwszy w czwartej konfrontacji w głównym cyklu.
W sobotę Karlović zagra w swoim dziesiątym finale (drugim w obecnym sezonie) i stanie przed szansą na piąte trofeum. Natomiast dla Kohlschreibera będzie to 11. mecz o tytuł, w którym może wywalczyć piąte mistrzostwo, w tym czwarte w Niemczech i trzecie na ceglanej mączce.
Düsseldorf Open, Düsseldorf (Niemcy)
ATP World Tour 250, kort ziemny, pula nagród 426,6 tys. euro
piątek, 23 maja
półfinał gry pojedynczej:
Philipp Kohlschreiber (Niemcy, 1) - Denis Istomin (Uzbekistan) 6:2, 4:6, 6:4
Ivo Karlović (Chorwacja, 7) - Jiří Veselý (Czechy) 7:6(6), 7:6(7)
ćwierćfinał gry pojedynczej:
Philipp Kohlschreiber (Niemcy, 1) - Mate Delić (Chorwacja, Q) 7:5, 4:6, 6:1
Jesteśmy na Facebooku. Dołącz do nas! Na Twitterze też nas znajdziesz!