WTA Ad-Dauha: Nie dać rozwinąć skrzydeł Cirstei, Radwańska zaczyna start w Katarze

Agnieszka Radwańska swój piąty występ w turnieju WTA w Ad-Dausze rozpocznie od spotkania z Soraną Cirsteą. Obie zawodniczki w ubiegłym tygodniu grały w Pucharze Federacji.

Sorana Cirstea to zawodniczka bardzo nierówna, ulegająca częstym wahaniom nastrojów. Jej najmocniejszym zagraniem jest forhend, który jednak nierzadko ją zawodzi w newralgicznych momentach. Gdy wchodzi jej koronne zagranie, wówczas i z bekhendu potrafi skończyć mnóstwo piłek, a także popisywać się efektownymi atakami przy siatce, lecz gdy się zablokuje, wtedy mnóstwo piłek pakuje w siatkę bądź wyrzuca daleko poza kort. W sierpniu ubiegłego roku Rumunka dotarła do finału dużego turnieju w Toronto, eliminując po drodze Karolinę Woźniacką, Jelenę Janković, Petrę Kvitovą oraz Na Li. Przegrała dopiero z Sereną Williams. Od tamtej pory jednak w 10 turniejach wygrała łącznie zaledwie pięć meczów. Sezon 2014 rozpoczęła od porażek w I rundzie w Auckland i Sydney oraz w Australian Open, by następnie w Pattaya City dotrzeć do ćwierćfinału.

Agnieszka Radwańska sezon rozpoczęła od występu w Pucharze Hopmana wspólnie z Grzegorzem Panfilem. Polska w debiucie w tej imprezie dotarła do finału, przegrywając z Francją (Alize Cornet, Jo-Wilfried Tsonga). W Sydney krakowianka zaliczyła falstart (jako obrończyni tytułu odpadła po pierwszym meczu), ale później została pierwszą w historii reprezentantką naszego kraju, która doszła do półfinału Australian Open w rywalizacji singlistek. W miniony weekend zapewniła polskiej drużynie awans do barażu o Grupę Światową Pucharu Federacji. W wyjazdowym meczu ze Szwecją czwarta rakieta globu zdobyła trzy punkty (dwa w singlu i jeden w deblu wspólnie z Alicją Rosolską). W kwietniu podopieczne Tomasza Wiktorowskiego o elitę zagrają z Hiszpankami na wyjeździe.

Agnieszka Radwańska to trzykrotna półfinalistka turnieju w Ad-Dausze
Agnieszka Radwańska to trzykrotna półfinalistka turnieju w Ad-Dausze

Polka w swoim dorobku ma 13 tytułów w WTA Tour, ostatni zdobyła we wrześniu ubiegłego roku w Seulu. Rumunka swój jedyny triumf święciła w 2008 roku w Taszkencie. Cîrstea może się pochwalić jednym wielkoszlemowym ćwierćfinałem (Roland Garros 2009). Radwańska to finalistka Wimbledonu z 2012 roku. Krakowianka dwa lata temu po wspaniałym występie w All England Club była krótko wiceliderką rankingu, za to Rumunka najwyżej wdrapała się na 21. miejsce (sierpień 2013).

Piękna zawodniczka z Târgoviște pięć lat temu zanotowała świetny występ na kortach Rolanda Garrosa, ale później bardziej błyszczała jako celebrytka w kolorowych magazynach niż jako tenisistka obdarzona dużym potencjałem. Sezony 2010 i 2011 kończyła poza Top 50 rankingu i dopiero dwa lata temu udało się jej ponownie pokazać przynajmniej namiastkę wielkiego tenisa. Na zakończenie dwóch poprzednich lat plasowała się w czołowej "30", jednak w wielkoszlemowych imprezach poza Rolandem Garrosem 2009 ani razu nie dotarła do IV rundy (a takich występów zanotowała już 25). W tegorocznym Australian Open spotkało ją wielkie rozczarowanie - już w meczu otwarcia uległa Marinie Eraković.

Po dotarciu do ćwierćfinału w Pattayi, Cîrstea udała się do Budapesztu na Puchar Federacji. Mocna drużyna Rumunii, w której oprócz niej były Simona Halep, Irina Begu i Monica Niculescu, przebrnęła przez turniej Grupy I Euroafrykańskiej i zagra baraż o Grupę Światową II, a jej rywalem będzie Serbia. Zarówno Radwańska, jak i Cîrstea lubią grać w tych drużynowych rozgrywkach, ale teraz aż do kwietnia mogą się w pełni skoncentrować na indywidualnych turniejach w głównym cyklu.

Czołowa ósemka z rozstawienia ma w Ad-Dausze wolny los w I rundzie. Radwańska to nr 2 imprezy. Cîrstea na początek pokonała w trzech setach Ałłę Kudriawcewą, w decydującej odsłonie wracając ze stanu 3:5 i odpierając piłkę meczową przy 4:5. - Przede wszystkim jestem zadowolona z wyniku - powiedziała Rumunka po meczu z Rosjanką. - Dotarłam tutaj o 2 w nocy i spałam tylko sześć godzin. Poza tym w ubiegłym tygodniu grałam w Pucharze Federacji w hali. Tutaj jest otwarty obiekt, inna nawierzchnia, inne piłki, wszystko wyglądało inaczej. Muszę się do tego przyzwyczaić. W I secie próbowałam pomału odnaleźć moją grę. Udało mi się to dobrze w II secie, jednak wiedziałam, że w III partii po prostu muszę walczyć. [Kudriawcewa] miała piłkę meczową. Czasem przegrywasz mając meczbola, a czasem wygrywasz, po prostu musisz próbować i walczyć najmocniej. Sama była już w tym sezonie w odwrotnej sytuacji - w Pattaya City przegrała z Karolíną Plíškovą, marnując dwie piłki meczowe.

W katarskiej imprezie Cîrstea gra po raz trzeci - w dwóch poprzednich sezonach odpadła w II rundzie, przegrywając odpowiednio z Samanthą Stosur i Woźniacką. Radwańska w 2011 roku odpadła w Ad-Dausze w I rundzie, ale w pozostałych trzech startach (2008, 2012 i 2013) doszła tutaj do półfinału. Polka wygrała cztery z pięciu dotychczasowych meczów z Rumunką w głównym cyklu. Poza tym mierzyły się jeszcze w kwalifikacjach w Sztokholmie w 2006 roku oraz w Pucharze Federacji w 2008, 2009 i 2013 roku. A pierwsza ich konfrontacja miała miejsce w prestiżowym turnieju dla juniorek Eddie Herr International Junior Tennis Championships w 2005 roku. Wtedy Cîrstea zwyciężyła w trzech setach. Rumunka łącznie była górą trzy razy (także w Sztokholmie w 2006 i Pucharze Federacji w 2008 roku).

Problemem Rumunki niezmiennie pozostaje serwis. W tym sezonie zaserwowała 20 asów, ale też popełniła 32 podwójne błędy, z czego 10 w spotkaniu z Kudriawcewą. Radwańska nie powinna mieć większych problemów z Rumunką. Nie może pozwolić rozwinąć skrzydeł ofensywnie usposobionej rywalce, a ma mnóstwo argumentów zarówno w nogach, rękach, jak i w głowie, by krępować ruchy i likwidować w zarodku wszelkie akcje słabej psychicznie strzelby z Târgoviște.

Qatar Total Open, Ad-Dauha (Katar)
WTA Premier 5, kort twardy, pula nagród 2,446 mln dolarów
środa, 12 lutego

II runda:
kort centralny, nie przed godz. 18:00 czasu polskiego

Agnieszka Radwańska (Polska, 2)bilans: 4-1Sorana Cîrstea (Rumunia)
4 ranking 26
24 wiek 24
173/56 wzrost (cm)/waga (kg) 176/59
praworęczna, oburęczny bekhend gra praworęczna, oburęczny bekhend
Kraków miejsce zamieszkania Târgoviște
Tomasz Wiktorowski trener Victor Ionita
sezon 2014
7-2 (7-2) bilans roku (główny cykl) 5-5 (3-4)
półfinał Australian Open najlepszy wynik ćwierćfinał w Pattaya City
0-0 tie breaki 0-2
20 asy 20
488 431 zarobki ($) 46 091
kariera
2005 początek 2006
2 (2012) najwyżej w rankingu 21 (2013)
411-174 bilans zawodowy 303-198
13/5 tytuły/finałowe porażki (główny cykl) 3/5
14 658 440 zarobki ($) 2 610 850


Bilans spotkań pomiędzy Agnieszką Radwańską a Soraną Cîrsteą (główny cykl)
:

RokTurniejEtapZwyciężczyniWynik
2008 Stambuł II runda Radwańska 6:0, 6:0
2009 Stanford I runda Radwańska 6:0, 6:1
2009 Los Angeles ćwierćfinał Cirstea 7:6(4), 1:6, 7:5
2012 Indian Wells II runda Radwańska 6:2, 6:4
2013 Indian Wells III runda Radwańska 6:7(3), 6:3, 6:4


Jesteśmy na Facebooku. Dołącz do nas! Na Twitterze też nas znajdziesz!

Komentarze (136)
avatar
ort222
12.02.2014
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Tak mi namieszaliscie ze mnie glowa boli od 3 h wiecej z wami nie dyskutuje :), za duzo Was :) i stracilem bezcenny czas :) 
ttom195
12.02.2014
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Kieski początek. Obie oddały swoje gemy. 
ttom195
12.02.2014
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
Zaczyna się mecz turniejowej dwójki w obecności nocnego stróża i obsługi kortu. Nie tylko w TVP mają narąbane. 
avatar
ort222
12.02.2014
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Kolejny dziwny turniej jeszcze wiecej faworytek odpada niz w Ao:), Ivanovic, Cibulkova, Bouchard, Stosur, Pawluczenkova, Wozniacki i pewnie kilka pominelem :) 
avatar
aag
12.02.2014
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Caro, zostań ty już żona, bo drewno straszne..
czas na Aggie!