Australian Open: Nadal nie dał szans Federerowi, w finale zagra z Wawrinką

W 33. odsłonie rywalizacji Rafaela Nadala z Rogerem Federerem po raz 23. lepszy okazał się Hiszpan. Lider rankingu ATP wygrał w trzech setach i awansował do finału Australian Open.

Przez tegoroczną edycję Australian Open Roger Federer szedł jak burza. Z lekkością odprawiał kolejnych rywali, momentami prezentując tenis, którym zachwycał w poprzedniej dekadzie. Rafael Nadal także dość pewnie przedzierał się przez kolejne rundy, ale jego sympatycy mogli czuć się zaniepokojeni, bowiem Hiszpan zmagał się z dokuczliwymi odciskami na dłoni.

W piątek Hiszpan i Szwajcar w turnieju wielkoszlemowym stanęli naprzeciw siebie po raz pierwszy od Australian Open 2012. Fani Federera mieli wielkie nadzieje, że ich idol zdoła zwyciężyć. Jednak Nadal nie dał szwajcarskiemu Maestro najmniejszych szans, pewnie wygrał w trzech setach i poprawiając bilans bezpośrednich pojedynków z Federerem na 23-10. Szwajcar ze swoim największym rywalem nie wygrał już od pięciu spotkań, a w Wielkim Szlemie od 2007 roku.

Początek XXXIII aktu rywalizacji pomiędzy dwoma najwybitniejszymi tenisistami w historii z pewnością mógł rozczarować. Gra była szarpana, obaj tenisiści mieli problem z uchwyceniem właściwego rytmu i popełniali wiele prostych błędów. Federer starał się być agresywny, skracać wymiany, ale to Nadal jako pierwszy wywalczył stanął przed szansą na przełamanie. W siódmym gemie Hiszpan wywalczył dwie piłki na przełamanie, lecz Maestro obronił się świetnymi atakami przy siatce.

Lider rankingu ATP zmarnował więc swoje okazje, a kilka chwil później uczynił to znów, nie wykorzystując break pointa w gemie dziewiątym. O losach pierwszej partii decydował tie break, który był festiwalem błędów z obu stron. Na swoją korzyść rozstrzygnął go Nadal, mimo że Federer ze stanu 1-5 potrafił zniwelować straty na 4-5.

Nadal przetrwał ciężkie chwile w czwartym gemie drugiej partii, gdy musiał bronić aż trzech break pointów, po czym sam przystąpił do natarcia. Hiszpan w szóstym gemie zanotował pierwsze w meczu przełamanie, wygrywając niesamowitym forhendem długą wymianę przy break poincie. Po wyjściu na prowadzenie 5:2 mistrz Australian Open z 2009 roku nie pozwolił sobie na najmniejszą chwilę rozluźnienia i zapisał na swoje konto drugiego seta.

Maestro znalazł się w bardzo trudnym położeniu, a gdy w trzecim gemie trzeciej odsłony oddał podanie, jego sytuacja stała się wręcz beznadziejna. Nadal w 136 poprzednich pojedynkach w turnieju wielkoszlemowych nigdy nie przegrał meczu, w którym prowadził 2-0 w setach. Jednak iskierka nadziei dla Federera zapłonęła, bo Majorkanin serią niewymuszonych błędów natychmiast roztrwonił przewagę breaka.

Tak, jak Hiszpan dał nadzieję Federerowi na powrót do gry meczu, tak szybko go z niej odarł, w piątym gemie notując kolejne przełamanie. Szwajcar w tym momencie został całkowicie stłamszony. Nadal już bezdyskusyjnie dominował na placu gry, w dziewiątym gemie uzyskał kolejne przełamanie, które zakończyło cały pojedynek.

Statystyki meczu Nadala z Federerem
Statystyki meczu Nadala z Federerem

- Mecze z Rogerem zawsze są niezwykłe - mówił tenisista z Majorki. - Wychodząc grać przeciw niemu, zawsze ma się inne myśli. To wspaniały mistrz, jest dla mnie wzorem - podkreślał klasę przeciwnika.

- Pierwszy set był trudny - analizował Nadal. - Miałem swoje szanse przed tie breakiem, ale on znakomicie się obronił. On uderzał niesamowite piłki, ale ja starałem się grać mu do bekhendu i po linii, co było dla mnie kluczem.

Nadal w finale Australian Open zagra z innym Szwajcarem, Stanislasem Wawrinką, a jeżeli wygra, stanie się pierwszym tenisistą w Erze Otwartej, który będzie miał na koncie przynajmniej po dwa triumfy w każdym z czterech turniejów wielkoszlemowych. - Wawrinka to bardzo trudny rywal, rozegrał tu niesamowite mecze, po których zyskał dużą pewność siebie. Musze zagrać bardzo dobrze, świetnie serwować, mocno uderzać z linii końcowej, być agresywny, po prostu muszę zagrać tak jak w półfinale - ocenił Hiszpan, który z Wawrinką na 12 konfrontacji nigdy nie przegrał.

Australian Open, Melbourne (Australia)
Wielki Szlem, kort twardy (Plexicushion), pula nagród 33 mln dolarów australijskich
piątek, 24 stycznia

półfinał gry pojedynczej mężczyzn:

Rafael Nadal (Hiszpania, 1) - Roger Federer (Szwajcaria, 6) 7:6(4), 6:3, 6:3

Program i wyniki turnieju mężczyzn

[b]Jesteśmy na Facebooku. Dołącz do nas! Na Twitterze też nas znajdziesz!

[/b]

Źródło artykułu: