Rozstawiona z numerem piątym w Melbourne Agnieszka Radwańska w poniedziałek pewnie pokonała Garbine Muguruzę, dzięki czemu po raz piąty w karierze zakwalifikowała się do ćwierćfinału Australian Open. 24-letnia krakowianka wreszcie mogła być zadowolona ze swojego występu, gdyż w pojedynku z Hiszpanką zaprezentowała się lepiej niż w poprzednich starciach z Julią Putincewą, Olgą Goworcową czy Anastazją Pawluczenkową.
- Z każdym meczem gram coraz lepiej. W pierwszym spotkaniu trochę się męczyłam, do czego przyczynił się panujący wówczas upał. Dwa ostatnie pojedynki wyszły mi już całkiem nieźle, zwłaszcza ten dzisiejszy. Wszystko działało jak należy. Grałam agresywnie, dobrze serwowałam i odpowiednio poruszałam się po korcie - wyznała po meczu najlepsza polska tenisistka.
W środę na drodze starszej z sióstr Radwańskich stanie tenisistka, która po odpadnięciu Sereny Williams zdaje się być główną kandydatką do końcowego triumfu. Wiktoria Azarenka występ w Australian Open zainaugurowała niezbyt imponującym zwycięstwem nad Johanną Larsson, ale z czasem było już coraz lepiej. W trzech następnych pojedynkach Białorusinka odprawiła kolejno Barborę Zahlavovą-Strycovą, Yvonne Meusburger oraz Sloane Stephens, tracąc zaledwie 11 gemów.
Dla Wiki bardzo budujące było zwłaszcza zwycięstwo nad reprezentantką USA, która przed rokiem w ćwierćfinale wyeliminowała Serenę Williams, a w następnej fazie stawiała dzielny opór tenisistce z Mińska. - Jestem bardzo szczęśliwa z mojej gry. Wiedziałam, że Sloane to wielka zawodniczka i prawdziwa wojowniczka. Naprawdę dobrze serwowała i choć miałam swoje szanse, to ona była w stanie odpowiedzieć. Mimo wszystko robiłam swoje, starałam się wypracować kolejne okazje i sądzę, że wyszło mi to całkiem dobrze - stwierdziła po meczu ze Stephens Wika.
Radwańska nie ma zbyt wielu miłych wspomnień, jeśli chodzi o spotkania z Azarenką. Polska tenisistka zaledwie trzykrotnie była w stanie zwyciężyć swoją białoruską rówieśnicę, a dokonała tego podczas Wimbledonu 2006, Mistrzostw WTA 2009 oraz w zawodach rozgrywanych przed trzema laty w Tokio. Od czasu triumfu w japońskiej stolicy Isia przegrała siedem kolejnych meczów, zabierając Wice tylko dwa sety. Obie panie spotkały się ze sobą w Melbourne w 2012 roku właśnie na etapie ćwierćfinału i wówczas po pewnie wygranym tie breaku przez krakowiankę, starająca się o miano liderki rankingu WTA zawodniczka z Mińska oddała naszej reprezentantce już tylko dwa gemy.
Agnieszka Radwańska i Wiktoria Azarenka w Australian Open 2014 (ujęcie statystyczne):
Agnieszka Radwańska | Wiktoria Azarenka | |
---|---|---|
7 godz. 9 min | czas na korcie | 5 godz. 45 min |
10 (8-2) | rozegrane sety | 8 (8-0) |
88 (59-29) | rozegrane gemy | 68 (49-19) |
577 (331-246) | rozegrane punkty | 464 (275-189) |
0-0 | tie breaki | 1-0 |
17 | asy | 3 |
5 | podwójne błędy | 17 |
90 | kończące uderzenia | 82 |
78 | niewymuszone błędy | 83 |
14/21 (67 proc.) | obronione break pointy | 16/22 (73 proc.) |
22/37 (59 proc.) | wykorzystane break pointy | 20/44 (45 proc.) |
W sumie podopieczna Samuela Sumyka wygrała ze starszą z sióstr Radwańskich 12 z 15 rozegranych pojedynków w głównym cyklu (okazała się lepsza od Polki także w meczu rozegranym w ramach Pucharu Federacji w izraelskim Ejlacie w 2011 roku, ale pojedynek ten nie jest wliczany do oficjalnego bilansu przez WTA). Trudno oceniać szanse krakowianki na zwycięstwo w starciu z Białorusinką, bowiem w ostatnich dwóch sezonach poczyniła ona znaczne postępy, dzięki czemu jako jedyna tenisistka w Tourze jest momentami w stanie dotrzymywać kroku Serenie Williams. Polka będzie musiała być przygotowana na bardzo ofensywny tenis ze strony rywalki, a jeśli Azarenka zacznie popełniać błędy, to będzie musiała swoje szanse bezwzględnie wykorzystać.
- Muszę zagrać zdecydowanie lepiej niż dziś, żeby pokonać Wikę. Z pewnością gra rewelacyjny tenis, zwłaszcza tu - jako obrończyni tytułu. Jej dużym atutem jest regularność. Gra stale na wysokim poziomie, nie ma słabszych i gorszych momentów. Ona nie odda za darmo żadnej piłki. Nie mam jednak nic do stracenia i będę walczyć - zadeklarowała Radwańska.
- Konkurencja w dalszym ciągu jest tutaj ogromna. Zawodniczki, które pokonały Williams i Szarapową zasługują na szacunek, ponieważ były lepsze. Dla mnie najważniejsze teraz jest, aby skupić się na swojej grze. Niezależnie od tego, kto gra, ćwierćfinały w Wielkim Szlemie nigdy nie są łatwe. Nie określam siebie jako faworytki, ponieważ nikogo nie uważam za faworytkę. Chcę po prostu grać jak najlepiej, ponieważ w danym dniu zawodniczka może zaprezentować swój najlepszy tenis. Każda może pokonać każdą, dlatego należy zachować czujność - zakończyła Azarenka, która triumfowała w dwóch ostatnich edycjach Australian Open.
Australian Open, Melbourne (Australia)
Wielki Szlem, kort twardy (Plexicushion), pula nagród 33 mln dolarów australijskich
środa, 22 stycznia
ćwierćfinał:
Rod Laver Arena, drugi mecz od godz 1:00 czasu polskiego
Agnieszka Radwańska (Polska, 5) | bilans: 3-12 | Wiktoria Azarenka (Białoruś, 2) |
---|---|---|
5 | ranking | 2 |
24 | wiek | 24 |
173/56 | wzrost (cm)/waga (kg) | 183/70 |
praworęczna, oburęczny bekhend | gra | praworęczna, oburęczny bekhend |
Kraków | miejsce zamieszkania | Mińsk |
Tomasz Wiktorowski | trener | Samuel Sumyk |
sezon 2014 | ||
4-1 (4-1) | bilans roku (główny cykl) | 7-1 (7-1) |
ćwierćfinał Australian Open | najlepszy wynik | finał w Brisbane |
0-0 | tie breaki | 1-1 |
17 | asy | 13 |
9 700 | zarobki ($) | 104 890 |
kariera | ||
2005 | początek | 2003 |
2 (2012) | najwyżej w rankingu | 1 (2012) |
408-173 | bilans zawodowy | 398-142 |
13/5 | tytuły/finałowe porażki (główny cykl) | 17/15 |
14 179 709 | zarobki ($) | 23 459 332 |
Bilans spotkań pomiędzy Agnieszką Radwańską a Wiktorią Azarenką (główny cykl):
Rok | Turniej | Etap | Zwyciężczyni | Wynik |
---|---|---|---|---|
2006 | Wimbledon | I runda | Radwańska | 7:5, 6:4 |
2007 | Luksemburg | I runda | Azarenka | 4:6, 7:5, 6:1 |
2008 | Stuttgart | II runda | Azarenka | 6:1, 7:5 |
2009 | Mistrzostwa WTA | faza grupowa | Radwańska | 4:6, 7:5, 4:1 i krecz |
2010 | Dubaj | półfinał | Azarenka | 6:3, 6:4 |
2010 | Eastbourne | I runda | Azarenka | 7:6(2), 6:1 |
2011 | Indian Wells | IV runda | Azarenka | 4:6, 6:3, 7:6(3) |
2011 | Tokio | półfinał | Radwańska | 6:3, 4:6, 6:2 |
2012 | Sydney | półfinał | Azarenka | 1:6, 6:3, 6:2 |
2012 | Australian Open | ćwierćfinał | Azarenka | 6:7(0), 6:0, 6:2 |
2012 | Ad-Dauha | półfinał | Azarenka | 6:2, 6:4 |
2012 | Indian Wells | ćwierćfinał | Azarenka | 6:0, 6:2 |
2012 | Stuttgart | półfinał | Azarenka | 6:1, 6:3 |
2012 | Madryt | półfinał | Azarenka | 6:2, 6:4 |
2013 | Ad-Dauha | półfinał | Azarenka | 6:3, 6:3 |
Jesteśmy na Facebooku. Dołącz do nas! Na Twitterze też nas znajdziesz!