Po awansie do pierwszego w karierze wielkoszlemowego ćwierćfinału, Eugenie Bouchard (WTA 31) nie dopadła mentalna blokada i poszła za ciosem. Zawodniczka z Montrealu pokonała 5:7, 7:5, 6:2 pogromczynię Sereny Williams, triumfatorkę Rolanda Garrosa i finalistkę Australian Open z 2008 roku Anę Ivanović (WTA 14). Kwintesencją jej spokoju była znakomicie rozegrana wymiana przy piłce meczowej, zwieńczona pewnym forhendem. W ten sposób 19-latka została pierwszą od 30 lat kanadyjską półfinalistką wielkoszlemowej imprezy (Carling Bassett-Seguso - US Open 1984). Bouchard po raz drugi okazała się lepsza od Serbki - w ubiegłym sezonie wygrała 6:3, 6:3 w II rundzie Wimbledonu. Kanada po raz pierwszy ma swoją przedstawicielkę w półfinale Australian Open.
W trzecim gemie I seta Ivanović miała dwa break pointy, ale pierwszego zmarnowała wyrzucając prostą piłkę, a drugiego Bouchard obroniła wspaniałym bekhendem po linii. W czwartym gemie Serbka od 15-30 zdobyła trzy punkty, popisując się kombinacją woleja bekhendowego i smecza oraz krosem forhendowym. Kombinacja bekhendu po linii i odwrotnego krosa forhendowego dała Kanadyjce break pointa na 4:2, ale Ivanović obroniła go wygrywającym serwisem. W siódmym gemie zawodniczka z Montrealu obroniła jednego break pointa kombinacją odwrotnego krosa forhendowego i drajw woleja, a drugiego zmarnowała Serbka, wyrzucając return. Kros forhendowy przyniósł byłej liderce rankingu trzecią szansę na przełamanie, które stało się faktem, gdy Bouchard przestrzeliła smecza.
W ósmym gemie Kanadyjka pokusiła się o świetnego bekhendowego drop szota, a odwrotny kros forhendowy dał jej przełamanie powrotne. Po chwili jednak ponownie oddała podanie, robiąc podwójny błąd i wyrzucając krosa forhendowego. W 10. gemie Ivanović zmarnowała dwa setbole, pakując dwie piłki w siatkę (najpierw forhend, a następnie bekhend). Świetny forhendowy return i wieńczący akcję kros bekhendowy pozwolił Bouchard wywalczyć break pointa, którego wykorzystała szybkim returnem wymuszającym błąd. W 11. gemie Kanadyjka łatwo oddała podanie, na koniec wyrzucając bekhend. Seta Serbka zakończyła komfortowym gemem do 15, ostatni punkt zdobywając za sprawą wpakowanego przez rywalkę w siatkę bekhendu.
W czwartym gemie II seta Bouchard zaliczyła przełamanie, wspaniałą kontrą bekhendową po krosie w odpowiedzi na potężny forhend po linii Ivanović. Pakując forhend w siatkę Kanadyjka dała Serbce break pointa w siódmym gemie, ale była liderka rankingu zmarnowała go, wyrzucając bekhend. Doskonały bekhend po linii przeciwko biegnącej rywalce przyniósł byłej liderce rankingu drugą szansę na przełamanie, ale zawodniczka z Montrealu doprowadziła do równowagi wygrywającym serwisem. Kros forhendowy przyniósł Ivanović trzeciego break pointa, Gem dobiegł końca.
W tym momencie Serbka poprosiła o interwencję medyczną z powodu problemów z pachwiną. Po wznowieniu gry Bouchard kombinacją krosa bekhendowego i forhendowego drajw woleja uzyskała trzy break pointy i wykorzystała już pierwszego odwrotnym krosem forhendowym. Kanadyjka jednak chwilowo nie wytrzymała presji i serwując przy 5:4 oddała podanie, wyrzucając krosa bekhendowego. Wydawało się, że Ivanović po wyrównaniu z 1:4 na 5:5 odzyska pewność uderzeń, ale dwa kolejne gemy padły jednak łupem Bouchard. Kombinacja krosa bekhendowego i forhendu wymuszającego błąd przyniosła zawodniczce z Montrealu setbola w 12. gemie, a II partię zakończył podwójny błąd Serbki.
W gemie otwarcia III seta Bouchard od 40-0 straciła trzy punkty, ale zdobyła dwa kolejne, kończąc efektownym forhendem. W drugim gemie Ivanović odparła dwa break pointy przy 15-40 (drugiego wygrywającym serwisem, przy pierwszym Kanadyjka wyrzuciła bekhend), ale w czwartym gemie oddała podanie. Bouchard zagrała głębokiego krosa bekhendowego, a Serbka wpakowała piłkę w siatkę. W piątym gemie Ivanović popisała się doskonałym drop szotem, ale Kanadyjka wróciła z 15-30, wygrywającym serwisem podwyższając na 4:1.
W szóstym gemie tenisistka z Montrealu oczarowała kibiców genialną kontrą bekhendową po linii, a kombinacja odwrotnego krosa forhendowego i bekhendu przyniosła jej break pointa. Zmarnowała go błędem z returnu. Akcja forhend-smecz dała jej jej drugiego break pointa, ale tym razem Serbka obroniła się świetnym serwisem na ciało. Jednak była liderka rankingu do końca meczu nie była w stanie przełamać nastoletniej rywalki. W ósmym gemie Ivanović popisała się doskonałym wolejem oraz krosem forhendowym. Doskonałym bekhendem po linii Bouchard uzyskała meczbola. Fantastyczna akcja z bekhendem po linii spychającym rywalkę do defensywy, zwieńczona odwrotnym krosem forhendowym zapewniła jej wielkie zwycięstwo.
W trwającym dwie godziny i 24 minuty, stojącym na wysokim poziomie, spotkaniu bilans zysków i strat u Bouchard okazał się dodatni (47 kończących kończących uderzeń i 37 niewymuszonych błędów), zaś u Ivanović minimalnie ujemny (34 piłki wygrane bezpośrednio i 35 błędów własnych). Kanadyjka wykorzystała siedem z 13 break pointów oraz zdobyła 19 z 24 punktów przy siatce. W sumie zgarnęła ona o dziewięć punktów więcej (113-104).
Na Li (WTA 4) w ciągu 67 minut pokonała 6:2, 6:2 Flavię Pennettę (WTA 29). W ten sposób wygrała już 10. mecz z rzędu (sezon rozpoczęła od obronienia tytułu w Shenzhen) i po raz czwarty zagra w półfinale Australian Open. W 2010 roku w tej fazie uległa Serenie Williams, a w 2011 i 2013 dochodziła do finału, przegrywając odpowiednio z Kim Clijsters i Wiktorią Azarenką. Pennetta po raz piąty wystąpiła w wielkoszlemowym ćwierćfinale, ale po raz pierwszy w innej imprezie niż US Open. W ubiegłym sezonie na Flushing Meadows zanotowała życiowy rezultat, dopiero w walce o finał ulegając Azarence. Włoszka i Chinka zagrały ze sobą po raz czwarty w głównym cyklu. Trzy ich wcześniejsze konfrontacje również miały miejsce w Australii (dwie w Sydney i jedna z Gold Coast). W Melbourne Li wygrała 6:2, 6:2 i wyrównała stan ich potyczek na 2-2.
W gemie otwarcia I seta Li zaliczyła przełamanie głębokim bekhendem wymuszającym błąd. Po chwili Włoszka wspaniałą kontrą bekhendową po linii uzyskała dwa break pointy, ale Chinka pierwszego zniwelowała głębokim forhendem wymuszającym błąd, a drugiego kapitalnym bekhendem po linii. Returnem bekhendowym po krosie Pennetta stworzyła sobie trzecią okazję na przełamanie, ale dwukrotna finalistka imprezy obroniła się wygrywającym serwisem. To były tak naprawdę jedyne emocje w tym spotkaniu, bo Li odebrała serwis rywalce na 3:0, co tylko wzmocniło jej pewność siebie. Przy 5:0 Chinka miała dwie piłki setowe, ale Włoszka obie zniwelowała kończącymi bekhendami (pierwszą bezpośrednio z returnu).
Pennetta zaliczyła przełamanie za sprawą dwóch forhendowych błędów przeciwniczki i po utrzymaniu podania zbliżyła się na 5:2. Li jednak szybko odzyskała koncentrację. Kros bekhendowy przyniósł jej kolejne trzy setbole, a I partię zakończył wpakowany w siatkę forhend przez Włoszkę. Podwójnym błędem Pennetta oddała serwis w gemie otwarcia II seta. Świetny return forhendowy po krosie wymuszający błąd przyniósł Li break pointa na 3:0. Kolejne przełamanie stało się faktem, gdy bekhend zawodniczki z Półwyspu Apenińskiego wylądował w siatce. W piątym gemie Chinka zmarnowała dwa break pointy, psując najpierw forhend, a następnie bekhend, ale w ósmym efektowny bekhend dał jej dwie piłki meczowe. Wykorzystała już pierwszą krosem forhendowym.
W całym meczu Li zapisała na swoje konto 23 kończące uderzenia i 17 niewymuszonych błędów. Pennetta miała 14 piłek wygranych bezpośrednio i 27 błędów własnych. U Włoszki słabo funkcjonował serwis (pięć podwójnych błędów), co skrzętnie wykorzystała Chinka, przy drugim podaniu rywalki zdobywając 20 z 33 punktów. Li spożytkowała pięć z ośmiu break pointów, a przy własnym pierwszym serwisie zgarnęła 23 z 29 punktów. Jej łupem padły 62 z 99 rozegranych piłek.
Drugi rok z rzędu w półfinale Australian Open zagra nastolatka. W ubiegłym sezonie Sloane Stephens przegrała z Wiktorią Azarenką. Bouchard, uznana przez WTA za debiutantkę roku 2013, zmierzy się z Li, której uległa 4:6, 4:6 w 2012 roku w rodzinnym Montrealu w ich jedynym do tej pory meczu.
Australian Open, Melbourne (Australia)
Wielki Szlem, kort twardy (Plexicushion), pula nagród 33 mln dolarów australijskich
wtorek, 21 stycznia
ćwierćfinał gry pojedynczej kobiet:
Na Li (Chiny, 4) - Flavia Pennetta (Włochy, 28) 6:2, 6:2
Eugénie Bouchard (Kanada, 30) - Ana Ivanović (Serbia, 14) 5:7, 7:5, 6:2
Program i wyniki turnieju kobiet
Jesteśmy na Facebooku. Dołącz do nas! Na Twitterze też nas znajdziesz!
Na plus. Szkoda że odpadła ale trafiła na bardzo dobrze dysponowaną zwłaszcza tego dnia Eugenie. Kanadyjka to przyszłość, mam Czytaj całość