W głosowaniu, w którym udział wzięli belgijscy dziennikarze, Kirsten Flipkens i Frederik van Lierde uzyskali zdecydowanie większą liczbę głosów niż pozostali kandydaci. 27-letnia tenisistka zdobyła w sumie 604 punkty, a 80 żurnalistów przyznało jej pierwsze miejsce. Van Lierde z kolei, który w 2013 roku wygrał prestiżowe zawody Ironman Hawaii, mające rangę triathlonowych mistrzostw świata, uzyskał 681 punktów. Za najlepszego sportowca roku w Belgii uznało go łącznie aż 109 dziennikarzy.
Flipkens, która w obecnym sezonie dotarła do półfinału wielkoszlemowego Wimbledonu, zakończyła rok jako 20. rakieta świata, a w sierpniu zajmowała nawet 13. pozycję. Pochodząca z Mol zawodniczka jest piątą w historii Belgii tenisistką, nagrodzoną mianem sportsmenki roku. W latach 1990-91 zaszczytu tego dostąpiła Sabine Appelmans, zaś w 1998 roku Dominique Monami.
Na przełomie XX i XXI wieku tenisistki wielokrotnie uznawane były przez dziennikarzy za najlepsze sportsmenki Belgii. Ośmiokrotnie tytuł ten przypadł Kim Clijsters (1999-2002, 2005, 2009-2011), zaś czterokrotnie Justine Henin (2003-2004, 2006-2007).
Tenis na SportoweFakty.pl - polub i komentuj nasz profil na Facebooku. Jesteś fanem białego sportu? Kliknij i obserwuj nas także na Twitterze!