29-letni głogowianin odniósł pierwsze w karierze zwycięstwo na słynnej paryskiej mączce. Wcześniej, w 2007 roku, Michał Przysiężny uległ już w I rundzie kwalifikacji Niemcowi Simonowi Stadlerowi, a trzy sezony później, w swoim jedynym jak dotychczas starcie w głównej drabince singla Rolanda Garrosa, szybko przegrał z ówczesną 14. rakietą świata, Rosjaninem Michaiłem Jużnym.
W tegorocznej edycji międzynarodowych mistrzostw Francji nasz reprezentant został rozstawiony w eliminacjach z numerem 22., a na początek pokonał 6:1, 6:4 Arnau Bruguesa. Polak zmierzył się wcześniej z Hiszpanem w ubiegłym sezonie w rumuńskim Braszowie, gdzie w I rundzie Challengera okazał się od rywala lepszy w trzech partiach. We wtorek głogowianin nie miał większych problemów z pokonaniem młodszego od siebie o rok tenisisty z Półwyspu Iberyjskiego.
Premierowa odsłona początkowo toczyła się pod dyktando Bruguesa, który już w trzecim gemie uzyskał dwa break pointy. Jak się jednak miało okazać, był to jedyny moment zagrożenia podania Przysiężnego w tej części meczu. Popularny Ołówek utrzymał serwis, a następnie zapisał na swoje konto także cztery kolejne gemy, kończąc całego seta po zaledwie 24 minutach gry.
Druga partia błyskawicznie ułożyła się po myśli Polaka. Głogowianin postarał się o przełamanie w trzecim gemie, a w kolejnym pewnie obronił oba wypracowane przez Hiszpana break pointy. Od tego momentu Przysiężny w pełni kontrolował wydarzenia na korcie, wygrywając dosyć szybko swojego podania. W 10. gemie nasz reprezentant wykorzystał pierwszego meczbola i awansował do II rundy kwalifikacji paryskiej imprezy.
Spotkanie Polaka z Hiszpanem trwało zaledwie 59 minut, w ciągu których Przysiężny posłał pięć asów oraz zanotował jeden podwójny błąd serwisowy. Nasz tenisista wygrał 57 ze 100 rozegranych punktów i wykorzystał trzy z pięciu wypracowanych okazji na przełamanie. Brugues z kolei zanotował jednego asa i dwa podwójne błędy. 28-letni zawodnik nie wykorzystał żadnej z czterech okazji na breaka.
Rywalem Przysiężnego w II rundzie eliminacji singla wielkoszlemowego Roland Garros będzie w czwartek Martin Fischer, który we wtorek odprawił tenisowym "rowerkiem" Chorwata Nikolę Mekticia. Polak i Austriak zmierzyli się dotychczas tylko raz na zawodowych kortach: w 2011 roku w Johannesburgu głogowianin oddał swojemu rywalowi zaledwie trzy gemy w I rundzie turnieju rangi ATP World Tour 250.
Roland Garros, Paryż (Francja)
Wielki Szlem, kort ziemny, pula nagród w eliminacjach singla mężczyzn 480 tys. euro
wtorek, 21 maja
I runda eliminacji gry pojedynczej:
Michał Przysiężny (Polska, 22) - Arnau Brugués (Hiszpania) 6:1, 6:4
Polub i komentuj profil działu tenis na Facebooku, czytaj nas także na Twitterze!
Paula Kania vs Chanel Simmonds (RSA)
- 3.mecz od 9:00 na korcie nr 2.
Afrykanerka (172 WTA) ma 20 lat i debi Czytaj całość