ATP Miami: Djoković gromi na otwarcie turnieju, sensacyjna porażka Del Potro

Novak Djoković turniej ATP Masters 1000 w Miami rozpoczął od rozbicia Lukasa Rosola 6:1, 6:0. Z imprezą na Florydzie pożegnał się Juan Martin del Potro.

Novak Djoković walkę o czwarty tytuł w Crandon Park rozpoczął od gładkiego zwycięstwa nad Lukasem Rosolem (ATP 64), który najbardziej znany jest z wyeliminowania Rafaela Nadala podczas ubiegłorocznego Wimbledonu. Lider rankingu pierwszy tytuł zdobył tutaj w 2007 roku, a kolejne dwa w dwóch poprzednich sezonach. Pokonując Rosola Djoković podwyższył bilans tegorocznych spotkań na 18-1. Jako jedyny wygrał z nim Del Potro, w ubiegłym tygodniu w Indian Wells w półfinale.

Opady deszczu i ciemności nie wybiły z rytmu Novaka Djokovicia
Opady deszczu i ciemności nie wybiły z rytmu Novaka Djokovicia

W trwającym 53 minuty spotkaniu Djoković wykorzystał pięć z siedmiu break pointów oraz zdobył 57 proc. punktów przy podaniu rywala. Tenisiści wyszli na kort znacznie później niż się spodziewano z powodu trwającej ponad trzy godziny deszczowej przerwy, a później jeszcze awarii oświetlenia. - W Indian Wells przed meczem IV rundy miałem siedem godzin przerwy, więc to było niewielkie opóźnienie - śmiał się Djoković. - Hotel, w którym pozostajemy jest w pobliżu, więc można odpowiednio odpocząć i przygotować się.

Miami nie podbije Juan Martín del Potro (nr 5.), który w ubiegłym tygodniu w Indian Wells dopiero w finale przegrał z Nadalem. Argentyńczyk nie wykorzystał prowadzenia 5:2 w I partii oraz dwóch piłek setowych i przegrał z Tobiasem Kamke (ATP 89) 6:7(5), 1:6. Niemiec poprawił bilans spotkań z tenisistami z Top 10 na 2-8 i po raz pierwszy w karierze awansował do III rundy turnieju rangi Masters 1000. Kolejnym jego rywalem będzie Jürgen Melzer (ATP 42), który odprawił rozstawionego z numerem 31. Marcela Granollersa.

Z turniejem pożegnał się też rodak Del Potro Juan Monaco (nr 12.), który uległ Albertowi Ramosowi (ATP 61) 2:6, 6:4, 3:6. Argentyńczyk wygrał II seta, wracając ze stanu 1:3, ale w decydującej partii od 3:2 oddał cztery kolejne gemy.

Grający dzięki dzikiej karcie 33-letni James Blake (ATP 95) zamienił na przełamanie sześć break pointów i pokonał Juliena Benneteau (nr 24.) 6:2, 6:3. Amerykanin po raz drugi wygrał z Francuzem w Miami (cztery lata temu także w dwóch setach) i wyrównał bilans ich wszystkich pojedynków na 2-2.

Rozstawiony z numerem siódmym Janko Tipsarević pokonał kwalifikanta Dudi Selę (ATP 127) 6:2, 6:4, przerywając tym samym serię pięciu kolejnych porażek. Serb, który świetnie otworzył sezon (triumf w Chennai, IV runda Australian Open) miał sześć szans na przełamanie podania Izraelczyka i wykorzystał pięć. W III rundzie jest Gilles Simon (nr 11.), który wygrał trzecie kolejne spotkanie z Lleytonem Hewittem (ATP 91). Tym razem Francuz pokonał australijskiego byłego lidera rankingu 6:3, 6:3 w 76 minut.

Tommy Haas (nr 15.) w 89 minut zwyciężył Igora Sijslinga (ATP 74) 6:0, 5:7, 6:3 i po raz ósmy awansował w Crandon Park do III rundy. Kolejnym jego rywalem będzie Ołeksandr Dołgopołow (nr 19), który pokonał mistrza imprezy z 2008 roku Nikołaja Dawidienko (ATP 41) 6:2, 6:3. Po wygranej 6:4, 6:1 z Michaelem Llodrą (ATP 65) dalej przeszedł Fabio Fognini (nr 32.). Kolejnym rywalem Włocha będzie David Ferrer (nr 3.), który do III rundy awansował bez gry, po tym jak z powodu grypy żołądkowej wycofał się Dmitrij Tursunow (ATP 71).

Kei Nishikori (nr 13.) turniej rozpoczął od pokonania Victora Hanescu (ATP 57) 6:3, 6:3. O drugi z rzędu występ w IV rundzie w Miami (rok temu walkę o ćwierćfinał przegrał z Rafaelem Nadalem) 23-letni Japończyk zagra z Xavierem Malissem (ATP 53). Belg wygrał z Jeremym Chardym 6:3, 6:2, zdobywając 60. proc punktów przy drugim podaniu rozstawionego z numerem 22. Francuza. Do III rundy awansował rozgrywający pierwszy w karierze turniej rangi Masters 1000 Grega Zemlja (ATP 62), który zwyciężył Floriana Mayera (nr 23.) 6:3, 7:6(3). Słoweniec w I secie od 2:3 zdobył cztery kolejne gemy, a w II partii dał się dogonić, gdy prowadził 3:0, by sięgnąć po zwycięstwo w tie breaku, w którym od 0-2 zdobył siedem z ośmiu kolejnych punktów.

Program i wyniki turnieju mężczyzn

Polub i komentuj profil działu tenis na Facebooku, czytaj nas także na Twitterze!

Źródło artykułu: