Puchar Hopmana: Djoković i Ivanović pokonani, tytuł dla Verdasco i Mediny

Triumfatorami 25. edycji Pucharu Hopmana zostali Hiszpanie Fernando Verdasco i Anabel Medina, którzy w finale pokonali najwyżej rozstawionych Serbów Novaka Djokovicia i Anę Ivanović 2:1.

Dzięki triumfowi Fernando Verdasco i Anabel Mediny Hiszpania została drugim najbardziej utytułowanym krajem w historii Pucharu Hopmana (sześć tytułów mają Stany Zjednoczone). Wcześniej główne trofeum dla państwa z Półwyspu Iberyjskiego zdobyli Emilio Sanchez i Arantxa Sanchez (1990), Tommy Robredo i Sanchez (2002) oraz Robredo i Maria Jose Martinez (2010).

W grze otwierającej finał trzykrotny triumfator Australian Open. Novak Djoković pokonał Fernando Verdasco 6:3, 7:5 wracają z 0:3 w II secie. - Ciężko się gra z każdym tenisistą, który kończy piłki z obu stron. Fernando był bardzo agresywny, konsekwentnie serwował z prędkością ponad 200 km/h, więc bardzo ciężko było mi wrócić do meczu - powiedział lider rankingu.

- To takie uczucie, jak byśmy grali w Wielkim Szlemie, więc cieszę się, że jestem w Perth ponownie i mam nadzieję, że Ana zapewni Serbii trofeum.

Tak się jednak nie stało, bo na 1-1 wyrównała Anabel Medina, która pokonała mistrzynię Rolanda Garrosa 2008 Anę Ivanović 6:4, 6:7(3), 6:2. Bezpośrednio po meczu Hiszpanka powiedziała, że przez całą karierę marzyła o zwycięstwa nad tak świetną tenisistką, na tak wielkim stadionie, jak Perth Arena. - Mam 30 lat i w końcu tego dokonałam, jestem naprawdę szczęśliwa. Kibice, jak na Wielkim Szlemie i wszyscy mnie wspierali, bo chcieli decydującej gry mieszanej.

Verdasco i Medina mogli oszaleć z radości, gdy w grze mieszanej pokonali Djokovicia i Ivanović 6:4, 7:5. - Cieszę się, że wygrałam razem z Fernando - powiedziała Medina. - Bez niego ten mikst byłby prawie niemożliwy. Verdasco był słabszym ogniwem w hiszpańskiej ekipie - przegrał wszystkie gry singlowe (za wyjątkiem pojedynku z Australijczykiem w barwach USA Thanasim Kokkinakisem, który zastąpił kontuzjowanego Johna Isnera). - Myślę, że Anabel wygrała obie piłki - zażartował Hiszpan. - Wygrała większość meczów w singlu oraz wszystkie gry w mikście. Jesteś zwyciężczynią. Nie wiem, co ja tutaj robię. To dla mnie absolutna przyjemność grać z nią.

Wynik finału:

Hiszpania - Serbia 2:1

Gra 1.: Fernando Verdasco - Novak Djoković 3:6, 5:7
Gra 2.: Anabel Medina - Ana Ivanović 6:4, 6:7(3), 6:2
Gra 3.: Fernando Verdasco / Anabel Medina - Novak Djoković / Ana Ivanović 6:4, 7:5

Komentarze (3)
avatar
RvR
5.01.2013
Zgłoś do moderacji
0
1
Odpowiedz
Tegoroczny Puchar Hopmana zaskoczył mnie totalnie. Wydawało się, że finał Serbia - USA jest niemal pewny. A tutaj najpierw kontuzja Isnera, a potem słabsza postawa Novaka Djokovicia. Gratulacje Czytaj całość
Szymon B
5.01.2013
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Jestem zaskoczony takim wynikiem. Myślałem, że Serbia spokojnie wygra. Brawo dla Hiszpanii. Jest to na pewno spora niespodzianka. 
avatar
kyasix
5.01.2013
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Brawo! Brawo Hiszpania! ;)