ATP Paryż: Murray rywalem Janowicza, wygrana Del Potro

Andy Murray pokonał 7:5, 6:3 Paula-Henriego Mathieu w meczu II rundy halowego turnieju w Paryżu i o ćwierćfinał zagra z Jerzym Janowiczem. Pewne zwycięstwo odniósł Juan Martin del Potro.

Pierwszy pojedynek sesji wieczornej paryskiego turnieju wyłonił rywala Jerzego Janowicza w meczu o ćwierćfinał turnieju. W nim Andy Murray tylko chwilami był niedokładny i odniósł zdecydowane zwycięstwo 7:5, 6:3 nad Paulem-Henrim Mathieu. Szkot wywalczył kluczowe przełamanie w jedenastym gemie pierwszej partii i po obronieniu dwóch break pointów zamknął seta otwarcia.

W drugiej odsłonie mistrz US Open szybko wyszedł na prowadzenie 4:1 z podwójnym przełamaniem. Murray co prawda od razu przegrał własny serwis i przewaga stopniała do 4:3, ale od tego momentu już tylko on wygrywał gemy i zakończył seta 6:3. Murray posłał w dwusetowym pojedynku aż 12 asów i nie popełnił podwójnego błędu serwisowego.

- Zagrałem niezły mecz, dobrze serwowałem - ocenił Murray swój pierwszy występ od czasu niesamowitego finału w Szanghaju z Novakiem Djokoviciem. - W początkowej fazie spotkania nie returnowałem najlepiej, miałem problemy z timingiem. Kort był trochę szybszy niż kilka dni temu i miałem z tym kłopot - dodał Szkot.

Czwartkowa konfrontacja Janowicza z Murrayem, trzecia na korcie centralnym (nie przed 14:00 czasu polskiego) będzie drugim pojedynkiem między tymi zawodnikami. W 2009 roku w rozgrywkach Pucharu Davisa szkocki tenisista triumfował 6:3, 6:4, 6:3.

Łatwe zwycięstwo odniósł także Juan Martín del Potro. Argentyńczyk, który w minionych dwóch tygodniach wygrał turnieje w Wiedniu i Bazylei (w Szwajcarii pokonał w finale Rogera Federera), wygrał w środę 12. spotkanie z rzędu, pokonując 6:2, 6:2 Alejandro Fallę. Zawodnik z Tandil przyznał na pomeczowej konferencji, że nie planuje się w Paryżu oszczędzać, choć odczuwa trudny poprzednich dziesięciu spotkań rozegranych w ciągu dwóch tygodni.

Po zaciętej batalii Nicolás Almagro wyszedł zwycięsko z hiszpańskiego pojedynku z Albertem Ramosem. Tenisista z Murcji wygrał 7:6(1), 6:7(4), 6:3 i wciąż ma szanse na kwalifikację do londyńskich finałów.

Program i wyniki turnieju

Robert Pałuba
z Paryża
robert.paluba@sportowefakty.pl

Komentarze (4)
avatar
RvR
31.10.2012
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
No to jutro, mamy super spotkanie! :) Trzymać będę mocno kciuki za Jurka, walka do samego końca! :) 
avatar
Raf123
31.10.2012
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
I tak jestes wygrany i nie masz nic do stracenia! Walcz ile mozesz! Trzymam kciuki! Na cmentarz jade o 7 rano, aby potem miec swiety spokoj i ogladac mecz! 
avatar
Raf123
31.10.2012
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
I tak jestes wygrany i nie masz nic do stracenia! Walcz ile mozesz! Trzymam kciuki! Na cmentarz jade o 7 rano, aby potem miec swiety spokoj i ogladac mecz! 
avatar
presidente
31.10.2012
Zgłoś do moderacji
3
0
Odpowiedz
Jurek trzymam kciuki:) Póki walczysz jesteś zwycięzcą.