2 
Chińska triumfatorka Rolanda Garrosa 2011 podwyższyła bilans spotkań z leworęczną Czeszką na 5-1 i o trzeci ćwierćfinał w Stuttgarcie powalczy ze zwyciężczynią słowackiego meczu Daniela Hantuchová - Dominika Cibulková. Po wygraniu I seta po blisko godzinie gry, w II partii Na Li odskoczyła na 3:1 zaliczając jedyne przełamanie w meczu. Šafářová w piątym gemie odparła dwa break pointy, a w szóstym sama miała szansę na przełamanie. Chinka jednak do końca utrzymała wypracowaną przewagę i po 92 minutach mecz zakończyła asem w 10. gemie. W całym spotkaniu Na Li obroniła trzy break pointy i zaserwowała osiem asów, a przy swoim pierwszym podaniu zgarnęła 42 z 51 punktów. Triumfatorka Międzynarodowych Mistrzostw Francji z ubiegłego sezonu to potencjalna rywalka Agnieszki Radwańskiej w ćwierćfinale. Jeśli Polka pokona Grétę Arn (w środę ok. 15:30), a Chinka upora się z jedną ze Słowaczek obie tenisistki zagrają ze sobą o półfinał.
Broniąca tytułu Julia Görges (WTA 21) pokonała Anastazję Pawluczenkową (WTA 23) 5:7, 3:6, 6:4 po dwóch godzinach i 13 minutach. O wyniku I seta zadecydowało jedyne przełamanie w 11. gemie. Serwująca przy 6:5 Rosjanka, która przegrała 11. mecz w sezonie (bilans 3-11), wróciła z 15-40 seta kończąc forhendem. W II i III partii Görges miała po jednym szansie na przełamanie Pawluczenkowej i oba wykorzystała. W całym meczu Niemka obroniła sześć z siedmiu break pointów oraz zaserwowała siedem asów. W kolejnej rundzie 23-latka z okolic Hannoveru spotka się z Samanthą Stosur (WTA 5), którą w ubiegłym sezonie pokonała w półfinale imprezy po znakomitym trzysetowym boju.
W niemieckim meczu powracająca do gry Andrea Petković (WTA 12) pokonała Kristinę Barrois (WTA 134) 6:1, 6:4 odpierając sześć z siedmiu break pointów. Dla tenisistki z Darmstadt to pierwszy start w cyklu WTA od stycznia, gdy w Sydney przegrała z Agnieszką Radwańską. Pauzująca z powodu kontuzji pleców Petković wróciła w miniony weekend w Pucharze Federacji. Mistrzyni Rolanda Garrosa 2010 Francesca Schiavone (WTA 11) po trwającym dwie godziny i 10 minut boju pokonała Monicę Niculescu (WTA 29) 6:3, 7:5. Włoszka, która w czterech poprzednich startach nie wygrała w Stuttgarcie meczu, odniosła nad Rumunką czwarte zwycięstwo bez straty seta i w kolejnej rundzie spotka się z Petrą Kvitovą (WTA 3).
