Każda droga prowadzi do Pekinu.
Pokonana w decydującym meczu przed dwoma laty, Radwańska po raz drugi w karierze zagra w finale turnieju WTA Tour rangi Premier Mandatory - wyższą mają tylko Wielki Szlem i Masters. À propos: krakowianka jest jedną z pięciu kandydatek do trzech wolnych miejsc w boju o turniej mistrzyń (Mistrzostwa WTA, 25-30 października w Stambule).
Wyścig o Mistrzostwa WTA 2011 (stan na 8 października):
1. Woźniacka - zakwalifikowana
2. Szarapowa - zakwalifikowana
3. Kvitová - zakwalifikowana
4. Azarenka - zakwalifikowana
5. Na - zakwalifikowana
6. Zwonariowa - 5190
7. Stosur - 4975
8. Radwańska - 4640
---
9. Petković - 4580
10. Bartoli - 4455
Radwańska - Petković to pojedynek o ósme miejsce na liście Race - uwzględniającej tylko tegoroczne wyniki klasyfikacji do Masters. Isia będzie pewna kwalifikacji jeśli po zdobyciu tytułu w Pekinie dotrze co najmniej do ćwierćfinału w Moskwie, lub gdy punkty potracą Petković i Bartoli.
Człowiek nie powinien schodzić z drogi, a tygrys - opuszczać górskich stepów.
Ósme miejsce będzie - jeśli WTA nie przyzna dzikiej karty zawodniczce z niższych pozycji - ostatnim gwarantującym udział w fazie grupowej Masters. Sytuacja jest klarowna: Radwańska już wyprzedziła Bartoli i jest prowizorycznie w Masters, ale musi pokonać Petković, by być przed nią. Po Pekinie słabiej punktowane turnieje w Linzu (gra Petković, od 10 października), Osace (Stosur, od 10 października), Luksemburgu (Petković i Stosur, od 17 października) i Moskwie (Radwańska, Zwonariowa i Bartoli, od 17 października).
Człowiek, który mówi: tego się nie da zrobić, nie powinien przeszkadzać temu, który to robi.
Podobnie jak podczas świetnej letniej kampanii amerykańskiej (tytuł w Carlsbadzie i półfinał w Toronto), Radwańska jest w Azji pod opieką trenera Tomasza Wiktorowskiego, kapitana kadry narodowej w Pucharze Federacji. Przed tygodniem świętująca w Tokio swój szósty laur (największy w karierze), najlepsza polska tenisistka notuje na Dalekim Wschodzie także inny rekord: sobotnie zwycięstwo nad Pennettą (6:2, 6:4) było jej dziesiątym z rzędu.
Finały Radwańskiej w premierowym cyklu
| Pekin | | | |
| Tokio | | | |
| Carlsbad | | | |
| Carlsbad | | | |
| Pekin | | | |
| Eastbourne | | | |
| Stambuł | | | |
| Pattaya | | | |
| Sztokholm | | | |
Dopiero ze szczytu góry można ocenić rozległość równiny.
W poprzedniej rekordowej serii, w sierpniu, Isia pokonała Petković dwukrotnie. W dwóch ostatnich sezonach była lepsza od niej także w Tokio. W sumie: cztery mecze z Niemką, cztery zwycięstwa, bilans setów 8-2.
24-letnia Petković dotarła w tym sezonie do trzech wielkoszlemowych ćwierćfinałów: w Melbourne, Paryżu i Nowym Jorku. Gra o pierwszy w karierze występ w Masters, podobnie jak Radwańska (Polka była jednak dwukrotnie rezerwową, w obu przypadkach wchodziła na kort i wygrała mecz).
Droga Radwańskiej do finału:
1/32: wolny los
1/16: Jie - 6:1, 6:4
1/8: Arvidsson - 6:4, 6:2
1/4: Ivanović - 6:3, 3:2 i krecz
1/2: Pennetta - 6:2, 6:4
Droga Petković do finału:
1/32: Šafářová - 7:6, 6:4
1/16: Suárez - 6:4, 6:4
1/8: Bartoli - 4:6, 6:4, 7:5
1/4: Pawluczenkowa - 6:3, 7:6
1/2: Niculescu - 6:2, 6:0
China Open, Pekin (Chiny)
WTA Tour Premier Mandatory, kort twardy, pula nagród 4,5 mln dol.
niedziela, 9 października
finał:
kort centralny, nie przed godz. 13:30 polskiego czasu
(Polska, 11) | (Niemcy, 9) | |
---|---|---|
| | |
| | |
| | |
| | |
| | |
(na miejscu Tomasz Wiktorowski) | | |
| ||
| | |
| | |
| ||
| | |
| | |
| | |
| | |
| | |
historia spotkań:
2011, WTA Toronto, ćwierćfinał, kort twardy, Radwańska 6:4, 6:3 więcej
2011, WTA Carlsbad, półfinał, kort twardy, Radwańska 4:6, 6:0, 6:4 więcej
2010, WTA Tokio, 1/8 finału, kort twardy, Radwańska 6:4, 3:6, 6:3 więcej
2009, WTA Tokio, 1/8 finału, kort twardy, Radwańska 6:3, 6:3 więcej