Włoski półfinalista imprezy z ubiegłego sezonu (przegrał z późniejszym triumfatorem Stanislasem Wawrinką) stracił tylko 10 punktów przy własnym podaniu. Brands zaserwował osiem asów, ale cztery razy oddał własne podanie. W II rundzie jest także rodak Starace Volandri (ATP 75), który pokonał finalistę z 2008 roku Juliena Benneteau (ATP 78) 7:5, 6:3 zgarniając 34 z 47 punktów przy swoim pierwszym podaniu. 29-latek z Livorno, który od lutego gra wyłącznie na kortach ziemnych (ostatnio zaliczył finał Challengera w Barlecie) to półfinalista turnieju w Casablance z 2005 roku, gdy przegrał z Argentyńczykiem Mariano Puertą. Był to do tej pory jego jedyny występ w tej imprezie.
Inny reprezentant Półwyspu Apenińskiego, rozstawiony z numerem siódmym Fognini (ATP 52) pokonał kwalifikanta z Hiszpanii Gerarda Granollersa-Pujola (ATP 331) 6:2, 4:6, 6:3 po dwóch godzinach i 16 minutach gry. Włoch wykorzystał siedem z 15 break pointów.
Gil (ATP 83), który w zeszłym roku został pierwszym portugalskim finalistą w cyklu ATP World Tour (Estoril), w 72 minuty pokonał kolejnego Włocha Bolelliego (ATP 114) 6:3, 6:1 zgarniając 32 z 42 punktów przy swoim podaniu i wykorzystując cztery z ośmiu break pointów.