Woźniacka wygrała dwa z trzech wcześniejszych spotkań z Radwańską, w tym w marcu tego roku w półfinale turnieju w Indian Wells. Polka po raz trzeci z rzędu doszła w Tokio do ćwierćfinału, ale nie obroni punktów za ubiegłoroczny półfinał. Dla krakowianki był to szósty ćwierćfinał w sezonie i drugi przegrany. Woźniacka, która pozostaje w grze o piąty tytuł w sezonie, w piątek zagra w ósmym tegorocznym półfinale (bilans 5-2).
Pierwszego gema wiceliderka światowego rankingu wygrała do 15 serwując dwa asy. Kolejne trzy Dunka rozstrzygnęła na swoją korzyść po grze na przewagi. W drugim gemie Radwańska przy stanie 0-40 obroniła trzy break pointy (wyrzucony przez Woźniacką bekhend, wolej forhendowy, kombinacja drop-szota i lobu). Przy piątym break poincie slajs bekhendowy krakowianki wylądował w siatce. W trzecim gemie odwrotny kros forhendowy i smecz dały Polce szansę na odrobienie straty, ale Woźniacka doprowadziła do równowagi krosem bekhendowym. Dunka obroniła jeszcze jednego break pointa, a na zakończenie długiego gema popisała się kombinacją krosa bekhendowego i woleja forhendowego. W czwartym gemie Radwańska prowadząc 40-15 pozwoliła przyjaciółce doprowadzić do równowagi. Odwrotny kros forhendowy dał krakowiance jeszcze jedną szansę na honorowego gema, ale zupełnie nie wyszedł jej drop-szot bekhendowy. Trzeci kolejny gem po grze na przewagi padł łupem Woźniackiej, która skorzystała z krótkiego odegrania returnu przez Polkę i zdobyła decydujący punkt krosem forhendowym. W piątym gemie Dunka po popełnieniu podwójnego błędu serwisowego posłała dwa asy, jeden wygrywający serwis i odwrotnego krosa forhendowego. Radwańska po krótkiej konsultacji z fizjoterapeutą podjęła decyzję o niekontynuowaniu gry i po serdecznym wyściskaniu się z Woźniacką opuściła kort.
Toray Pan Pacific Open, Tokio (Japonia)
WTA Tour Premier 5, kort twardy, pula nagród 2 mln dol.
czwartek, 30 września
ćwierćfinał:
(Dania, 1) | (Polska, 6) | |
|---|---|---|
| | | |
| | | |
| | | |
| | | |
| | | |
| | | |
| | | |
| | | |
| | | |
| | | |
