Radwańską z Kerber, oczywiście na korzyść naszej reprezentantki, w światowym rankingu tenisistek dzieli sześćdziesiąt pięć pozycji. Krakowianka jest piętnasta, a urodzona w Bremie zawodniczka lokuje się na 80. pozycji. Wynik meczu ostatecznie potwierdził, która z tej dwójki ma aspiracje do awansu do pierwszej dziesiątki listy WTA i gry na turnieju mistrzyń pod koniec sezonu.
Agnieszka zaczęła błyskawicznie. Nie minęło 5 minut, a już prowadziła 2:0. Jednak kubeł zimnej wody, jaki nasza reprezentantka wylała na niemiecką tenisistkę, najwyraźniej podziałał na Kerber mobilizująco, bo już po chwili Polka musiała bronić aż czterech break-pointów. Na szczęście nie dość że jej się udało, to jeszcze po chwili sama przełamała podanie rywalki. Było 4:0 dla Isi.
Kerber, mimo celnego pierwszego podania (skuteczność w początkowej fazie meczu na poziomie 90%), w pierwszej partii była bezradna. Agnieszka bez wahania punktowała rok starszą Niemkę i ostatecznie pewnie wygrała seta do zera.
Wydawało się, że druga odsłona będzie kopią pierwszej. Agnieszka pewnie wygrała swoje podanie, po chwili znów zaliczyła breaka i wyszła na "dwugemowe" prowadzenie. Jednak Niemka, mimo że przegrała osiem pierwszych gemów z rzędu, potrafiła się pozbierać i wyrównać grę. Doprowadziła do remisu, a potem - przełamując Radwańską po raz drugi - uzyskała przewagę breaka.
Na szczęście nasza zawodniczka nie dała się wyprowadzić z równowagi i od tamtej pory gemy wygrywała już tylko ona. Przy stanie 5:3 Niemka z powodu urazu poddała mecz, co było naturalnie równoznaczne ze zwycięstwem Agnieszki Radwańskiej.
To przekonywujące zwycięstwo cieszy tym bardziej, że do niedawna nasza najlepsza tenisistka narzekała na uciążliwą i przedłużającą się chorobę. Najwyraźniej jednak po dolegliwościach nie ma już ani śladu.
Następną rywalką naszej tenisistki będzie kolejna reprezentantka gospodarzy, kwalifikantka Angelika Bachmann. Ta urodzona w Monachium tenisistka w rankingu WTA lokuje się na odległym, 175. miejscu.
Przypomnijmy, że turniej w Berlinie, którego pula nagród wynosi 1,34 mln dolarów, to bardzo mocno obsadzone zawody pierwszej kategorii rozgrywane na kortach ziemnych z takimi zawodniczkami na liście startowej jak chociażby Justine Henin czy obrończyni wywalczonego przed rokiem tytułu Ana Ivanovic. Są jednym z etapów przygotowujących do wielkoszlemowego French Open, który na przełomie maja i czerwca odbędzie się na kortach Rolanda Garrosa w Paryżu.
Wynik meczu I rundy:
Agnieszka Radwańska (Polska, 11) - Angelique Kerber (Niemcy, 11) 6:0, 5:3 i krecz Niemki