1 
Iga Świątek nie zaliczy tego meczu do udanych. Polka miała trudności z kontrolowaniem emocji i nie potrafiła odnaleźć swojego rytmu gry. Wiceliderka światowego rankingu WTA uległa Alexandrze Eali 2:6, 5:7. Filipinka zaprezentowała się spokojnie i niezwykle solidnie. To dla niej wielkie zwycięstwo.
W loży Eali pojawiła się prawdziwa trenerska legenda. Pojedynek 19-latki z aktualną wiceliderką rankingu WTA oglądał z trybun Toni Nadal.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie Polska siatkarka zaskoczyła. W takiej stylizacji jej nie widzieliście
Tego nazwiska nie trzeba podstawiać fanom tenisa. Toni Nadal przez kilkanaście lat prowadził do wielkich sukcesów swojego bratanka Rafaela Nadala. To pod jego okiem Rafa stał się gwiazdą światowego formatu i wygrywał turnieje Wielkiego Szlema.
Obecność Toniego Nadala na Hard Rock Stadium dziwić nie powinna. Eala ukształtowała bowiem swój tenis w akademii Rafaela Nadala w Manacor. To właśnie wujek Toni stał się osobą zarządzającą obiektem na Majorce.
Eala miała zresztą duże wsparcie ze strony akademii, co można było zauważyć w mediach społecznościowych. Po jej zwycięstwie nad Świątek, której zresztą idolem jest Rafael Nadal, na platformie X pojawiły się radosne wpisy.
Tymczasem Eala wystąpi w półfinale prestiżowego turnieju Miami Open 2025. Już w czwartek jej rywalką będzie Brytyjka Emma Raducanu lub Amerykanka Jessica Pegula. Filipinka jest już pewna tego, że w poniedziałek (31 marca) zadebiutuje w Top 100 rankingu WTA.
Czy Alexandra Eala awansuje do finału? 
