Iga Świątek w ostatnich tygodniach jest w ogniu krytyki. Wszystko zaczęło się od pozytywnego wyniku testu antydopingowego, po którym była zawieszona. Ostatecznie oczyszczono ją z zarzutów stosowania zakazanych substancji, ale miało to duży wpływ na wiceliderkę światowego rankingu WTA.
Później doszły do tego przegrane mecze, w których Polka miała problemy z utrzymaniem nerwów na wodzy. Po ostatnim starciu z Mirrą Andriejewą na reprezentantkę naszego kraju spadła fala krytyki po tym, gdy wściekła uderzyła piłkę w kierunku chłopca, który jej ją wcześniej podał.
ZOBACZ WIDEO: Aida Bella zrobiła karierę poza sportem. "Prawdziwe zderzenie z biznesem"
Polka opublikowała długie oświadczenie, w którym wytłumaczyła, co się ostatnio dzieje w jej życiu. "Widzę, co w ostatnim czasie mówi się o zmianie mojego zachowania na korcie, o emocjach. Mimo tego, że nie czuję się komfortowo z tłumaczeniem się, czas żebym przedstawiła moją perspektywę i ucięła spekulacje i teorie wyssane z palca" - napisała Świątek (całe oświadczenie przeczytasz TUTAJ). Na jej wpis w mediach społecznościowych zareagowały media na całym świecie.
"Iga Świątek przerywa milczenie po incydencie z podającym piłki w Indian Wells. Czterokrotna mistrzyni Wielkiego Szlema wykazywała oznaki frustracji przez cały mecz, a w trzecim secie zaatakowała jednego z podających piłki. Po kilku dniach milczenia Świątek opublikowała oświadczenie w mediach społecznościowych, aby oczyścić atmosferę" - czytamy w serwisie tennisuptodate.com.
"Iga Świątek wydaje stanowcze oświadczenie po 'niedopuszczalnych' działaniach wobec chłopca od podawania piłek w Indian Wells. Polka udzieliła stanowczej odpowiedzi, zamieszczając na Instagramie obszerne oświadczenie, w którym podsumowała to, co się wydarzyło i falę krytyki, jaka z tego wynikła" - dodano w brytyjskim "Expressie".
"Iga Świątek wydała szczere oświadczenie po tym, jak prawie uderzyła chłopca podającego piłki w Indian Wells. Jej frustracja była widoczna w meczu półfinałowym tego turnieju. Chociaż Światek nie jest zazwyczaj zawodniczką, która odnosiłaby się do tego, co powiedziano o niej w sieci, to tym razem poczuła, że jest to konieczne" - czytamy w tennis-infinity.com.
"Iga Świątek ujawniła swój stan spowodowany 'ciągłym osądzaniem', co doprowadziło do niedawnego 'błędnego' zachowania w Indian Wells. Podczas meczu emocje wzięły nad nią górę. Po stracie punktu, z frustracji uderzyła piłkę, która o włos minęła dzieciaka podającego piłki. Stał zamrożony z wyciągniętymi ramionami, gdy piłka przeleciała obok niego. Moment ten wywołał reakcje zarówno fanów, jak i ekspertów. A teraz druga na świecie gwiazda przerywa milczenie" - ocenił portal essentiallysports.com.
Sprawę odnotował też hiszpański oddział Eurosportu. "Głośny apel Igi Świątek o zdrowie psychiczne i sprzeciw wobec jej krytykom. Iga Świątek zamieściła na Instagramie długi wpis, w którym wyjaśniła swoje odczucia po głośnym i kontrowersyjnym incydencie z chłopcem podającym piłki podczas półfinału w Indian Wells. Otwarcie opowiedziała także o swoim stanie emocjonalnym, który w ostatnich miesiącach był bardzo napięty" - dodano.