Piątkowe półfinały singla kobiet dostarczyły różnych emocji. W pierwszym meczu Mirra Andriejewa po trzysetowym boju pokonała broniącą tytułu Igę Świątek. W drugim spotkaniu Aryna Sabalenka rozgromiła Madison Keys, biorąc surowy rewanż za porażkę doznaną w finale wielkoszlemowego Australian Open 2025.
Kto przejmie tytuł po Świątek?
Tym samym w niedzielnym finale zmierzą się najwyżej rozstawiona Sabalenka i oznaczona "dziewiątką" Andriejewa. Będzie to ich szósty pojedynek w głównym cyklu. Jak na razie tenisistka z Mińska prowadzi w tej rywalizacji 4-1. W obecnym sezonie była górą w Brisbane i Australian Open. Jedynej porażki z Rosjanką doznała podczas Rolanda Garrosa 2024.
ZOBACZ WIDEO: Aida Bella zrobiła karierę poza sportem. "Prawdziwe zderzenie z biznesem"
26-letnia Sabalenka celuje w 19. mistrzostwo w głównym cyklu. Jeśli sięgnie po premierowy tytuł w Indian Wells, to umocni się na czele rankingu WTA. Jej przewaga nad drugą w zestawieniu Świątek wzrośnie do 2581 punktów. W przypadku porażki dystans dzielący Białorusinkę od Polki będzie wynosić 2231 punktów.
Andriejewa chce podtrzymać zwycięską serię, którą zapoczątkowała trzy tygodnie temu. 17-letnia Rosjanka wygrała 11 ostatnich pojedynków. Dzięki temu sięgnęła po pierwszy tytuł rangi WTA 1000 na kortach twardych w Dubaju. W niedzielę może wywalczyć drugie takie mistrzostwo, tym razem w Indian Wells. Młoda tenisistka celuje w trzecie trofeum w kobiecym tourze. Wygrana wywinduje ją na szóstą pozycję w rankingu WTA. W przypadku niepowodzenia będzie klasyfikowana na ósmym miejscu, co i tak będzie nową życiówką.
Finał turnieju kobiet rozpocznie się o godz. 19:00 czasu polskiego. Transmisja z meczu Sabalenka - Andriejewa będzie dostępna w Canal+ Sport oraz serwisie Canal Plus Online. Portal WP SportoweFakty przeprowadzi relację tekstową na żywo z tego wydarzenia.
Zatrzymał Alcaraza i chce pójść za ciosem
W turnieju mężczyzn również byliśmy świadkami interesującej sytuacji. Na etapie półfinału odpadł faworyzowany Carlos Alcaraz, który celował w trzecie z rzędu mistrzostwo w Indian Wells. Jego pogromcą został 14. aktualnie tenisista świata, Jack Draper. Brytyjczyk powalczy w niedzielnym finale z notowanym niżej o jedną pozycję Duńczykiem Holgerem Rune.
Jak na razie Rune i Draper grali ze sobą tylko raz. W sierpniu 2024 roku ten pierwszy wygrał w ćwierćfinale zawodów w Cincinnati 6:4, 6:2. W Indian Wells faworytem będzie jednak Brytyjczyk, który celuje w premierowe mistrzostwo rangi ATP Masters 1000. Jego duński przeciwnik wygrał już taką imprezę, bowiem w sezonie 2022 był najlepszy w Paryżu (Bercy).
23-letni Draper chce wygrać trzeci turniej w głównym cyklu. Jak na razie cieszył się z triumfów w zawodach w Stuttgarcie i Wiedniu (2024). Młodszy od niego o dwa lata Rune ma na koncie cztery trofea wywalczone w głównym cyklu. Jednak ostatnią imprezą wygraną przez obecnego 21-latka były zawody ATP 250, które w sezonie 2023 odbyły się w Monachium.
Jeśli chodzi o ranking ATP, to Draper jest już pewny tego, że w poniedziałek zadebiutuje w Top 10. Leworęczny Brytyjczyk w przypadku triumfu awansuje na siódme miejsce, a w razie finałowej porażki będzie dziewiąty. Rune natomiast na razie jest pewny awansu tylko na 12. lokatę. Jeśli jednak zwycięży w Kalifornii, to wskoczy przed Brytyjczyka i będzie zajmować ósmą pozycję.
Finał turnieju mężczyzn rozpocznie się po godz. 22:00 czasu polskiego. Transmisja z meczu Rune - Draper będzie dostępna w Polsat Sport 2 oraz serwisie Polsat Box Go.