Iga Świątek musiała uznać wyższość Mirry Andriejewej. Polka przegrała 1:2 (6:7, 6:1, 3:6) i odpadła z WTA Indian Wells. W drugim półfinale Aryna Sabalenka pokonała Madison Keys 2:0 (6:0, 6:1).
"Rosja i Białoruś pokonały Polskę i USA, aby dotrzeć do finału Indian Wells. Nie jestem zadowolony. Zgadnijcie dlaczego. Ale to przecież tylko tenis, prawda?" - napisał Donald Tusk w języku angielskim.
ZOBACZ WIDEO: Były kadrowicz stworzył niesamowitą grę. Siatkówka bez wstawania z kanapy
"Tusk odnalazł politykę w meczu tenisowym z udziałem młodej Rosjanki" - czytamy na stronie mk.ru. "Tusk zdenerwowany zwycięstwem rosyjskiej tenisistki Mirry Andriejewej" - to z kolei aif.ru, który dodał: "Tusk zakończył swój wpis pytaniem retorycznym: to tylko tenis, prawda?".
Do słów polskiego premiera odniósł się także portal gotennis.ru. "Premier Polski Donald Tusk był niezadowolony ze składu kobiecego finału turnieju WTA 1000 w Indian Wells. Mirra Andriejewa i Aryna Sabalenka będą rywalizować o tytuł w "tysięczniku". W półfinale Rosjanka pokonała Igę Świątek, a Białorusinka Madison Keys" - napisano w serwisie.
Decydujący mecz Indian Wells odbędzie się w niedzielę 16 marca. Aryna Sabalenka zagra z Mirrą Andriejewą około godz. 19:00.
Swoje typy znajdziesz w Panelu Kibica