Weronika Falkowska i Noma Noha Akugue poczekały do wieczora na rozpoczęcie pierwszego i ostatniego meczu w turnieju ITF w Trnawie.
Przeciwniczki - Freya Christie i Anna Rogers - miały do Trnawy dalej niż Polka i Niemka. Tak samo jak Weronika Falkowska i Noma Akugue tenisistki z Wielkiej Brytanii oraz USA zagrały wspólnie po raz pierwszy.
W pierwszym secie debel, z Polką w składzie, zdmuchnął rywalki z kortu. Runda zakończyła się wynikiem 6:0 dla Weroniki Falkowskiej i Nomy Akugue po 25 minutach. Na tym etapie meczu trudno było spodziewać się porażki w całym meczu.
ZOBACZ WIDEO: Absurdalna sytuacja w amatorskiej lidze. Najbardziej groteskowe pudło roku
Przeciwniczki obudziły się w drugim secie. Gem na 1:0 był ich pierwszym, wygranym w meczu, a dodatkowo przy serwisie rywalki. Po chwili Freya Christie i Anna Rogers powiększyły prowadzenie 2:0. Z taką przewagą dwóch gemów dotarły do zakończenia partii. Ich wygrana 6:4 oznaczała super tie-breaka.
W decydującej rozgrywce doszło do jednego odwrócenia wyniku. Freya Christie i Anna Rogers zmieniły rezultat 0-1 na 2-1. Od tego momentu prowadziły do końca super tie-breaka zakończonego wynikiem 10-7 i to ona awansowały pomimo falstartu.
Zwyciężczynie zagrają w ćwierćfinale turnieju z tenisistkami lepszymi w meczu Anastazji Detiuc i Anety Kucmovej z Ines Ibbou i Naimą Karamoko.
I runda gry podwójnej:
Freya Christie (Wielka Brytania) / Anna Rogers (USA) - Weronika Falkowska (Polska) / Noma Noha Akugue (Niemcy) 0:6, 6:4, 10-7