Iga Świątek odpadła z turnieju rangi WTA 1000 w Dubaju po porażce z 17-letnią Mirrą Andriejewą. Rosjanka pokonała Polkę 6:3, 6:3. Tym samym stała się najmłodszą zawodniczką, która dotarła do półfinału tej imprezy.
Wiele uwagi temu spotkaniu poświęcają media w Wielkiej Brytanii. BBC wyraźnie podkreśla, że porażkę Świątek należy rozpatrywać w kategoriach gigantycznego zaskoczenia.
"Numer dwa światowego rankingu, Iga Świątek, odpadła z turnieju w Dubaju po sensacyjnej porażce ćwierćfinale z 17-letnią Mirrą Andriejewą" - podkreślono.
ZOBACZ WIDEO: Nawet z lodówką. Nie uwierzysz, co zrobił polski zawodnik
Wspomniane źródło wskazało także, że Rosjanka jest najmłodszą tenisistką od 2007 roku, która zapisała na koncie pięć zwycięstw z przeciwniczkami z czołowej dziesiątki rankingu. Na rozkładzie ma również m.in. Arynę Sabalenkę, którą ograła w ćwierćfinale ubiegłorocznego Rolanda Garrossa.
W podobne tony uderzają dziennikarze amerykańskiego ESPN. "Świątek sensacyjnie pokonana przez 17-letnią Andriejewę w ćwierćfinale w Dubaju" - tak zatytułowano artykuł. Dziennikarze serwisu zwrócili ponadto uwagę, że jest to pierwsza porażka Polki w cyklu WTA z rywalką, która jeszcze nie ukończyła 18 lat.
"Świątek doznała szokującej porażki w Zjednoczonych Emiratach Arabskich" - czytamy w tytule artykułu zamieszczonego przez "Daily Sport". Autor materiału zwrócił również uwagę, że polska tenisistka czeka na awans do finału turnieju WTA od ubiegłorocznego Rolanda Garrosa, który ostatecznie zakończył się jej zwycięstwem.
Porażkę Świątek odnotował także francuski "L'Equipe". W krótkiej relacji oceniono, że Andriejewa w czwartek nie dała najmniejszych szans drugiej tenisistce świata. "Z 10 asami (Świątek nie miała ani jednego) Rosjanka całkowicie zdominowała swoją przeciwniczkę. Polka była ostatnią zawodniczką czołowej piątki rankingu WTA, która rywalizowała w turnieju. Wcześniej odpadły Coco Gauff, Aryna Sabalenka Jasmine Paolini i Jessica Pegula".