W pierwszej rundzie Szymon Walków i Milos Karol wyeliminowali Scotta Duncana i Tima Ruehla. Po wysokim zwycięstwie w pierwszym secie, przegrali drugą partię i potrzebowali później do awansu jeszcze super tie-breaka.
Drugi pojedynek miał taki sam scenariusz. Szymon Walków i Milos Karol zagrali w czwartek z Clementem Chidekhem oraz Danielem Masurem, a pierwszy set zakończył się wynikiem 6:3. Decydowało głównie przełamanie w szóstym gemie, po którym rozstawieni z numerem czwartym tenisiści utrzymali własne podanie.
Francusko-niemiecki debel odpowiedział w drugim secie zwycięstwem 6:4. Przez dziewięć gemów nie było przełamania, choć oba deble miały na nie szanse. Clement Chidekh i Daniel Masur postawili na swoim w 10. gemie.
ZOBACZ WIDEO: Absurdalna sytuacja w amatorskiej lidze. Najbardziej groteskowe pudło roku
Polak i Słowak przegrali pierwszą piłkę w super tie-breaku, ale później odwrócili wynik 0-1 na 4-1. Od tego momentu Szymon Walków oraz Milos Karol prowadzili już nieprzerwanie aż do piłki na 10-4.
W półfinale turnieju na zadaszonych kortach twardych Szymon Walków i Milos Karol zmierzą się z rozstawionymi z numerem pierwszym Vasilem Kirkovem i Marcusem Willisem.
Ćwierćfinał gry podwójnej:
Milos Karol (Słowacja, 4) / Szymon Walków (Polska, 4) - Clement Chidekh (Francja) / Daniel Masur (Niemcy) 6:3, 4:6, 10-4
Czy Szymon Walków i Milos Karol będą najlepsi w Challengerze w Glasgow? 
