WTA zawiesiła Stefano Vukova na rok za przemoc słowną i łamanie zakazu kontaktu. Były trener Jeleny Rybakiny miał wielokrotnie naruszać zasady, co doprowadziło do poważnych problemów psychicznych i fizycznych Kazaszki.
Śledztwo WTA ujawniło, że Vukov nie tylko ignorował zakaz kontaktu z Rybakiną, ale także stosował przemoc słowną. To jednak nie wszystko. Dziennikarze ujawnili, że trener wielokrotnie próbował dodzwonić się do tenisistki.
"Zalał jej telefon wiadomościami tekstowymi i dzwonił po 100 razy - szukając kolejnej szansy, aby przekonać Rybakinę, że jej kariera tenisowa nie mogłaby się rozwijać bez niego" - czytamy na portalu "The Athletic".
ZOBACZ WIDEO: Artur Siódmiak przyszedł do poprawczaka. Straszne, jak zareagował jeden z chłopców
Zachowania Vukova miały negatywny wpływ na karierę Rybakiny. W ubiegłym sezonie opuściła wiele turniejów z powodu problemów psychicznych. W ostatnich meczach, mimo początkowych sukcesów, Kazaszka przegrała z Belindą Bencić i Igą Świątek.
Turniej WTA 1000 w Dubaju rozpoczęła od pewnego zwycięstwa nad Japonką, Moyuką Uchijimą. Z kolei w 1/8 finału Rybakina trafiła na Hiszpankę, Paulę Badosę.