Będzie piąty turniej wielkoszlemowy? Dla Świątek byłaby to świetna wiadomość

Getty Images / Na zdjęciu: Iga Świątek celebrująca zwycięstwo w Rzymie
Getty Images / Na zdjęciu: Iga Świątek celebrująca zwycięstwo w Rzymie

Prezydent FITP, Angelo Binaghi, chce, aby turniej w Rzymie dołączył do grona wielkoszlemowych. Według "La Stampa", ma na to ambitny plan, który może kosztować fortunę.

W tym artykule dowiesz się o:

"La Stampa" poinformowała, że Włoska Federacja Tenisowa (FITP) oficjalnie złożyła ofertę organizatorom Masters 1000 w Madrycie na przejęcie tygodnia imprezy. W grę wchodzi kwota aż 550 milionów dolarów.

Dzięki tej inwestycji turniej w Rzymie mógłby jeszcze bardziej zyskać na prestiżu i zbliżyć się do rangi Wielkiego Szlema. Aby jednak faktycznie dołączył do tego elitarnego grona, potrzebna jest zgoda Grand Slam Committee.

Na tym jednak nie koniec. FITP planuje również rozbudowę kompleksu tenisowego przy Stadio dei Marmi "Pietro Mennea", znajdującego się tuż obok Stadio Olimpico. Obiekt, który powstał w 1932 roku, zostanie dostosowany do nowych potrzeb.

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: Maria Szarapowa zachwyciła w Davos

W ramach inwestycji powstaną trzy nowe korty, w tym największy - SuperTennis Arena - mogący pomieścić 6,5 tysiąca widzów. Obok niego zostaną wybudowane dwa mniejsze obiekty, każdy z trybunami na około 700 miejsc.

Jeżeli projekt dojdzie do skutku, Rzym stanie się jeszcze ważniejszym punktem na tenisowej mapie świata. Na zmianach szczególnie skorzysta Iga Świątek, świetnie czująca się na kortach ziemnych. Stolica Włoch jest przecież jednym z jej ulubionych miejsc do gry.

Polka triumfowała tam już trzykrotnie, a w ubiegłym roku dołączyła do elitarnego grona tenisistek, które w jednym sezonie wygrały zarówno w Madrycie, jak i Rzymie. Wcześniej ta sztuka udała się jedynie Dinarze Safinie (2009) oraz Serenie Williams (2013).

Komentarze (4)
avatar
Iza Szczypka
18.02.2025
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
A zadaszą chociaż te korty? Bo Madryt ma 3 zadaszone, a Rzym obiecywał zadaszyć jeden do 2026, znaczy do przyszłego roku. Póki co, zadaszonych ma ZERO.
GS bez zadaszonych kortów to się mija z c
Czytaj całość
avatar
Ksawery Darnowski
17.02.2025
Zgłoś do moderacji
4
2
Odpowiedz
Świetna wiadomość dla Świątek? Wręcz przeciwnie. Wielokrotnie narzekała, że turniejów tenisowych jest za dużo. Wprawdzie ich liczba by się nie zmieniła ale doszła by czwarta runda i rozciągnięt Czytaj całość
avatar
steffen
17.02.2025
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
Ciekawy pomysł, ale czy ma szanse? 
Zgłoś nielegalne treści