Można odetchnąć. Nie będzie kolejnego spotkania Igi Świątek z Ostapenko

PAP/EPA / Noushad Thekkayil / Jelena Ostapenko w czasie meczu na korcie
PAP/EPA / Noushad Thekkayil / Jelena Ostapenko w czasie meczu na korcie

Niedawna finalistka turnieju w Dosze zabawiła na korcie w Dubaju tylko przez półtorej godziny. Jelena Ostapenko przegrała w pierwszej rundzie z Moyuką Uchijimą.

Łotyszka nie jest wygodną przeciwniczką dla Igi Świątek. Wygrała z Polką pięć razy, a po raz ostatni zrobiła to w poprzednim tygodniu w Katarze.

Jelena Ostapenko była w Dubaju w tej samej części drabinki co Iga Świątek, więc spotkanie tenisistek było możliwe na wcześniejszym etapie niż finał. Wiadomo, że nic takiego nie wydarzy się, ponieważ Jelena Ostapenko znalazła się poza drabinką zanim przystąpiła do niej Polka. W poniedziałek niedawna finalistka turnieju w Dosze przegrała w dwóch setach z Moyuką Uchijimą. Obie partie zakończyły się takim samym wynikiem 6:3.

Z drabinki odpadły w poniedziałek dwie rozstawione tenisistki. Kolejny nieudany start ma za sobą Beatriz Haddad Maia. W Dubaju zagrała z numerem 13. a stać ją było na rozstrzygnięcie trzech gemów w meczu z Anastazją Potapową. Na pożegnanie dostała lanie 0:6 w drugim secie.

ZOBACZ WIDEO: Absurdalna sytuacja w amatorskiej lidze. Najbardziej groteskowe pudło roku

Również Daria Kasatkina może pakować się w drogę powrotną. Rozstawiona z numerem 10. Rosjanka przegrała z Soraną Cirsteą, która wystartowała w turnieju głównym z "dziką kartą". Pierwsza partia zakończyła się wynikiem 6:1, druga była trochę bardziej wyrównana i padł w niej rezultat 6:4 dla Rumunki.

WTA Dubaj:

I runda gry pojedynczej:

Moyuka Uchijima (Japonia) - Jelena Ostapenko (Łotwa) 6:3, 6:3
[b]Anastazja Potapowa - Beatriz Haddad Maia (Brazylia, 13) 6:3, 6:0

Sorana Cirstea (Rumunia, WC) - Daria Kasatkina (10) 6:1, 6:4[/b]
Clara Tauson (Dania) - Rebecca Sramkova (Słowacja) 7:6 (7), 6:0
Marta Kostiuk (Ukraina) - Katerina Siniakova (Czechy, Q) 6:3, 6:4
Eva Lys (Niemcy, Q) - Irina-Camelia Begu (Rumunia, Q) 5:7, 7:5, 6:3

Komentarze (24)
avatar
prym
17.02.2025
Zgłoś do moderacji
7
4
Odpowiedz
Jeśli Iga wyleczy sobie głowę z Ostapienko to ta nie wygra już żadnego meczu , tylko żeby to zrobić musi pozbyć się Darii
bo to ona jej głowę blokuje !!! 
avatar
pareidolia
17.02.2025
Zgłoś do moderacji
16
3
Odpowiedz
Ostapenko przyznała, że ma sposób na Świątek. Bidula nie zauważyła, że Japonka znalazła na nią sposób. A gdzie jest ten co stwierdził , że Rosja płacze bo Anisimowa, to druga Szarapowa a gra na Czytaj całość
avatar
Ben57
17.02.2025
Zgłoś do moderacji
25
2
Odpowiedz
Iga gra bardzo trudny tenis dla przeciwniczek i porażki są wypadkową ile ją to kosztuje sił. tenisistki pokroju Ostapenko nie dają rady utrzymać wysoki poziom w dłuższym przedziale czasowym. Ig Czytaj całość
avatar
S-K
17.02.2025
Zgłoś do moderacji
36
30
Odpowiedz
Uuuuu tu widać jak słaba jest obecnie świątek.... 
avatar
steffen
17.02.2025
Zgłoś do moderacji
20
0
Odpowiedz
Żadna sensacja, raczej norma w jej wykonaniu ostatnio. Sensacją było dojście do finału poprzedniego turnieju. 
Zgłoś nielegalne treści