Trzysetowe zwycięstwo Magdy Linette. Będzie polski mecz w Dosze!

WP SportoweFakty / LUKAS COCH / Na zdjęciu: Magda Linette
WP SportoweFakty / LUKAS COCH / Na zdjęciu: Magda Linette

W II rundzie rozgrywanego na kortach twardych w Dosze turnieju WTA 1000 dojdzie do polskiego meczu. Rywalką Magdaleny Fręch została Magda Linette, która w poniedziałek w trzech setach pokonała Weronikę Kudermietową.

Po ćwierćfinale imprezy w Abu Zabi Magda Linette błyskawicznie przeniosła się do Dohy, by stanąć na starcie pierwszego w sezonie turnieju rangi WTA 1000. W I rundzie Polka trafiła na Weronikę Kudermetową, którą po wyrównanym pojedynku pokonała 3:6, 6:0, 6:4.

Lepiej zaadaptowana do warunków panujących w Dosze i mająca za sobą dwa mecze w kwalifikacjach Kudermietowa w początkowej fazie poniedziałkowego spotkania przeważała na korcie. Przede wszystkim skuteczniej serwowała, a w wymianach imponowała uderzeniami z forhendu.

W ósmym gemie Kudermietowa wywalczyła break pointa, przy którym Linette zepsuła bekhend. Dzięki temu tenisistka z Kazania wyszła na prowadzenie 5:3, po czym zakończyła pierwszego seta.

Druga partia miała zupełnie inny przebieg. Kudermietową zaczęły zawodzić główne bronie i popełniała mnóstwo błędów. Linette wystarczyła solidność, aby wygrać tę odsłonę bez straty gema.

Najwięcej emocji dostarczył trzeci set. W nim początkowo przewaga należała do Linette, która wreszcie w ósmym gemie wywalczyła breaka, korzystając z forhendowego błędu rywalki. Polka wyszła na prowadzenie 4:2, następnie podwyższyła na 5:2, ale - serwując po zwycięstwo - pozwoliła Kudermietowej dyktować warunki i straciła podanie.

Reakcja Linette na to niepowodzenie była jednak znakomita. W kolejnym gemie poznanianka wywalczyła dwie piłki meczowe. Wykorzystała już pierwszą i po fenomenalnym returnie z forhendu mogła cieszyć się z ciężko wypracowanego sukcesu.

Mecz trwał dwie godziny i 17 minut. W tym czasie Linette zaserwowała pięć asów, dwukrotnie została przełamana, wykorzystała pięć z ośmiu break pointów i łącznie zdobyła 91 punktów, o 12 więcej od Kudermietowej.

Tym samym w II rundzie Qatar TotalEnergies Open dojdzie do polskiego meczu. We wtorek Linette zmierzy się z Magdaleną Fręch. Będzie to drugi pojedynek pomiędzy tymi tenisistkami w głównym cyklu. W zeszłorocznym finale imprezy w Pradze poznanianka zwyciężyła 6:2, 6:1.

Qatar TotalEnergies Open, Doha (Katar)
WTA 1000, kort twardy, pula nagród 3,664 mln dolarów
poniedziałek, 10 lutego

I runda gry pojedynczej:

Magda Linette (Polska) - Weronika Kudermietowa (Q) 3:6, 6:0, 6:4

ZOBACZ WIDEO: Artur Siódmiak dziś jest legendą. "Wychowałem się na blokowisku"

Komentarze (12)
avatar
Tomasz Mroński
3 h temu
Zgłoś do moderacji
3
1
Odpowiedz
Linette i 5 asów?? Jakiś cud..... 
avatar
andrzej 2015
5 h temu
Zgłoś do moderacji
3
2
Odpowiedz
Trzymam kciuki za panią Fręch w starciu z panną Linete najbardziej pazerną na pieniądze. 
avatar
Ksawery Darnowski
6 h temu
Zgłoś do moderacji
4
1
Odpowiedz
Stawiam na Fręch. 
avatar
Cie Wdu
6 h temu
Zgłoś do moderacji
12
9
Odpowiedz
Jak to się stało że ta żenada potrafiła jeszcze jakiś mecz wygrać? Koniec świata 
avatar
Tennyson
7 h temu
Zgłoś do moderacji
8
3
Odpowiedz
Magda nieczęsto wygrywa po przegraniu pierwszego lub drugiego seta, a w dwóch także nieregularnie, tak więc naprawdę warto docenić, że jeszcze daje radę, choć fizykę coraz trudniej oszukiwać.