Iga Świątek dotarła do półfinału Australian Open 2025, pokonując m.in. Katerinę Siniakovą, Emmę Raducanu czy Emmę Navarro. Mimo dobrej formy, Mats Wilander, były lider rankingu ATP, uważa, że Świątek nie jest faworytką turnieju. Swoje opinie wyraził w rozmowie ze sport.pl.
Świątek, rozstawiona z numerem 2, pokazała się z bardzo dobrej strony, wygrywając mecze bez większych problemów. Eksperci zauważają, że jej szanse na triumf w turnieju rosną, choć przed jego rozpoczęciem wyżej oceniano Aryny Sabalenki i Coco Gauff.
Mats Wilander, ekspert Eurosportu, podkreśla, że nawierzchnia w Melbourne nie sprzyja Świątek. - Na Australian Open nawierzchnia nie jest dla Igi najlepsza. Jest szybka, piłki latają tak, że moim zdaniem Świątek ma większe szanse na Wimbledonie - ocenił Wilander.
ZOBACZ WIDEO: Tomasz Majewski stawia sprawę jasno. "Konfliktów jest więcej!"
Świątek pracuje z nowym trenerem, Wimem Fissette, co zdaniem ekspertów może wpłynąć na jej wyniki. Wilander zauważa, że Polka jest zmotywowana, mimo że straciła numer jeden w rankingu podczas zawieszenia. - Iga miała dobre losowanie, z nowym trenerem wydaje się jeszcze bardziej zmotywowana - dodał Wilander.
Wilander przewiduje, że Świątek może wygrać jeden lub dwa turnieje wielkoszlemowe w tym roku. - Myślę, że w tym roku wygra jeden lub dwa turnieje wielkoszlemowe - podsumował Wilander.
Ona Czytaj całość