"Przerażające". Nie zostawił złudzeń ws. Świątek

Iga Świątek zdominowała rywalizację w Melbourne, nie tracąc ani jednego seta. Polka pokonała Katerinę Siniakovą, Rebeccę Sramkovą, Emmę Raducanu i Evę Lys, spędzając na korcie zaledwie 4,5 godziny. To znacznie mniej niż jej ćwierćfinałowa rywalka, Emma Navarro, która grała ponad 10 godzin.

Emma Navarro, ósma tenisistka świata, pokonała Peyton Stearns, Xiyu Wang, Ons Jabeur i Darię Kasatkinę, wygrywając każde spotkanie w trzech setach. W bezpośrednich starciach prowadzi Świątek, która w 2018 r. wygrała z Navarro 6:0, 6:2. Obie zawodniczki są w świetnej formie, ale to Świątek robi większe wrażenie.

Tim Henman, legendarny brytyjski tenisista i ekspert Eurosportu, chwalił Świątek za jej występ w turnieju.

- Występ Igi Świątek w tym turnieju jest przerażający - ocenił. - Myślę, że w niektórych przypadkach można powiedzieć, że Iga potrzebuje trochę więcej wyzwań w trakcie meczów. Mimo wszystko ma tak ogromne doświadczenie w turniejach wielkoszlemowych, że wydaje się szczęśliwa z faktu, że niezmiennie gra na tak wysokim poziomie, a dodatkowo pozostaje świeża - dodał Henman, cytowany przez "Przegląd Sportowy Onet".

Mecz Igi Świątek z Emmą Navarro odbędzie się w środę, 22 stycznia, około godz. 3.00 polskiego czasu. Wcześniej, o 1.30, rozpocznie się spotkanie Madison Keys z Eliną Switoliną.

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: Niebywała forma "Rosyjskiej Amazonki"