Nerwy Ukrainki po porażce. Nie umiała się powstrzymać

Twitter / Na zdjęciu: Marta Kostiuk
Twitter / Na zdjęciu: Marta Kostiuk

Marta Kostiuk nie potrafiła utrzymać nerwów na wodzy po odpadnięciu z turnieju deblowego w Australian Open. Ukrainka najpierw pogratulowała rywalkom, a potem wyładowała swoją złość.

W tym artykule dowiesz się o:

Wielkoszlemowy Australian Open wchodzi w decydującą fazę. Dużo dzieje się nie tylko w turniejach singlowych, ale także deblowych. W rywalizacji kobiecych par zobaczyliśmy znakomite widowisko, które stworzyły duety Marta Kostiuk - Elena Gabriela Ruse i Su-Wei Hsieh - Jelena Ostapenko.

Kibice zobaczyli trzy sety, a dwa z nich były bardzo wyrównane. Ostatecznie górą były Tajwanka i Łotyszka, które wygrały całe spotkanie 6:2, 5:7, 7:5. Nie dziwi, że po ostatniej piłce kibice nagrodzili wszystkie tenisistki gromkimi brawami.

Przy siatce nie było żadnego zgrzytu i zawodniczki podziękowały sobie za grę. Dopiero chwilę później nie wytrzymała Kostiuk. Ukrainka była wściekła i postanowiła wyładować złość, co zostało uwiecznione na nagraniu.

22-latka kilka razy z dużą siłą uderzyła rakietą tenisową w swoją torbę na sprzęt. Dopiero po kilku sekundach się uspokoiła, ale widać, że mocno ją zabolała porażka.

Hsieh i Ostapenko w półfinale turnieju deblowego zmierzą się z Gabrielą Dabrowski i Erin Routliffe. Wspomniana Kostiuk rywalizowała także w singlu, ale w trzeciej rundzie przegrała z Paulą Badosą.

ZOBACZ WIDEO: Dla niej mąż nie przyjął propozycji transferu. "Nie rządzę w związku"