Sensacja w Melbourne! Nawet Djoković bił brawo

PAP/EPA / JAMES ROSS / Na zdjęciu: Olga Danilović
PAP/EPA / JAMES ROSS / Na zdjęciu: Olga Danilović

Do wielkiej niespodzianki doszło w ostatnim pojedynku zaplanowanym w piątek na Rod Laver Arena. Olga Danilović okazała się lepsza od rozstawionej z "siódemką" Jessiki Peguli i awansowała do IV rundy wielkoszlemowego Australian Open 2025.

Piątkowy wieczór na Rod Laver Arena należał do reprezentantów Serbii. Najpierw ze zwycięstwa cieszył się Novak Djoković (więcej tutaj). Potem w jego ślady poszła rodaczka. Olga Danilović nie była faworytką pojedynku z Jessicą Pegulą, ale sprawiła sensację. Po 90 minutach pokonała rozstawioną z siódmym numerem Amerykankę 7:6(3), 6:1.

Pierwszy set był bardzo wyrównany. Obie tenisistki nie były w stanie wypracować większej liczby break pointów. Nie było zresztą ani jednego przełamania. Z tego względu decydujący był tie-break, w którym Danilović dała prawdziwy koncert. Po zmianie stron (przy wyniku 3-3) wygrała cztery kolejne punkty i przy pierwszej okazji zakończyła premierową odsłonę.

Kluczowe wydarzenia dla losów drugiej partii miały miejsce przy stanie po 1. Wówczas Pegula ciężko pracowała na returnie, aby wypracować cztery break pointy. Jednak wszystkie zostały odparte przez Serbkę, która utrzymała serwis, a po zmianie stron ruszyła do ataku. Pierwsze w meczu przełamanie pociągnęło za sobą kolejne konsekwencje. Amerykanka zwątpiła w powrót do gry. Natomiast jej przeciwniczka dołożyła breaka na 5:1, by po kilku minutach wykorzystać trzeciego meczbola.

ZOBACZ WIDEO: Siatkarz kandydował w wyborach do sejmu. "Nie chodziło o to, żeby się tam dostać"

Notowana obecnie na 55. miejscu w rankingu WTA Danilović odniosła cenne zwycięstwo nad aktualną szóstą rakietą świata. Jej radość była zatem ogromna. Kamery w szatni pokazały, jak z jej sukcesu cieszył się Djoković. Wyraźnie szczęśliwy 24-krotny mistrz wielkoszlemowy bił brawo swojej krajance, która po raz drugi w karierze wystąpi w 1/8 finału zawodów tej rangi.

W 2024 roku Danilović osiągnęła IV rundę na paryskiej mączce na obiektach im. Rolanda Garrosa. Teraz dotarła do tego etapu na kortach twardych w Melbourne. Jej przeciwniczką będzie w niedzielę rozstawiona z 11. numerem Hiszpanka Paula Badosa.

Australian Open, Melbourne (Australia)
Wielki Szlem, kort twardy, pula nagród 96,5 mln dolarów australijskich
piątek, 17 stycznia

III runda gry pojedynczej:

Olga Danilović (Serbia) - Jessica Pegula (USA, 7) 7:6(3), 6:1

Program i wyniki turnieju kobiet

Komentarze (7)
avatar
B. Point
4 h temu
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Po kilku latach zapaści w jaką wpadła Danilović po podjęciu współpracy z inżynierem od maszyn i pojazdów roboczych Serbka zaczyna wracać na należny jej poziom 
avatar
Janusz sport
5 h temu
Zgłoś do moderacji
8
7
Odpowiedz
a Świątek nie powinna byc zawieszona a ona gra inny to 1-2 zawieszenie za to ? 
avatar
STEVIE
6 h temu
Zgłoś do moderacji
6
2
Odpowiedz
elek tabletki si e skonczyly 
avatar
Zeitgeist
6 h temu
Zgłoś do moderacji
4
1
Odpowiedz
Przeciez tam graja same gwiazdy.