Barbara Schett, była austriacka tenisistka i ekspertka Eurosportu, podkreśliła, że Jelena Rybakina może być czarnym koniem wielkoszlemowego Australian Open 2025. Choć Aryna Sabalenka, Iga Świątek i Coco Gauff są głównymi faworytkami, jej zdaniem reprezentantka Kazachstanu nie powinna być pomijana.
- Nigdy nie można lekceważyć Jeleny Rybakiny. Gdy jej serwis i forhend funkcjonują, jest trudna do pokonania - dodała Schett na temat tenisistki, która rozpocznie zmagania meczem z 16-letnią Emerson Jones.
Warto podkreślić, że tenisistka urodzona w Rosji, która reprezentuje Kazachstan, w 2023 roku była o krok od końcowego triumfu w Melbourne. Wówczas lepsza okazała się jedynie Sabalenka.
ZOBACZ WIDEO: Siatkarz kandydował w wyborach do sejmu. "Nie chodziło o to, żeby się tam dostać"
Wspomniana Schett wypowiedziała się również na temat Sabalenki, Świątek oraz Gauff. W przypadku naszej tenisistki podkreśliła, że jej występy w tej imprezie nie należą do najlepszych.
- Aryna Sabalenka jest zdecydowaną faworytką imprezy. Uwielbia grać w Australii, wygrała Australian Open dwa razy z rzędu i dobrze rozpoczęła ten sezon - wygraną imprezą w Brisbane. Iga Świątek w przeszłości miała problemy w Melbourne. Coco Gauff w tym roku może być bardzo niebezpieczna - podsumowała Austriaczka.
Jeżeli chodzi o czołowe tenisistki, to Sabalenka jako pierwsza zainauguruje zmagania, bo jej mecz odbędzie się już w niedzielę. W poniedziałek rywalizować będą Świątek i Gauff, a na spotkanie Rybakiny trzeba będzie czekać do wtorku.