Szczere wyznanie Djokovicia. Powiedział wprost o traumie

Getty Images / Chris Hyde / Na zdjęciu: Novak Djoković
Getty Images / Chris Hyde / Na zdjęciu: Novak Djoković

Novak Djoković przyznał, że każda wizyta w Melbourne wciąż budzi w nim traumę. Premier stanu Wiktoria, Jacinta Allan, odpowiedziała na jego słowa bez współczucia.

W tym artykule dowiesz się o:

Serbski tenisista, ujawnił, że każda wizyta w Melbourne przypomina mu o traumatycznych wydarzeniach związanych z jego zatrzymaniem i deportacją podczas pandemii. Choć Novak Djoković odnosił w Australii wiele sukcesów, wciąż czuje niepokój, gdy przekracza granicę tego kraju.

W styczniu 2022 r. 37-latek został zmuszony do opuszczenia Australii, gdyż wjechał do kraju bez szczepienia, co było niezgodne z ówczesnymi restrykcjami. - Muszę być całkiem szczery. Ostatnie kilka razy, kiedy lądowałem w Australii, odczuwałem traumę sprzed trzech lat, przechodząc przez kontrolę paszportową i imigracyjną. Kiedy ją przechodzę, sprawdzam, czy nie zbliża się ktoś ze strefy imigracyjnej - powiedział Djoković w rozmowie z "Herald Sun".

Słowa 9-krotnego mistrza Australian Open spotakły się z szybką reakcją premier stanu Wiktoria, Jacinta Allan. - Covid był trudny dla nas wszystkich. Nie miało znaczenia, kim jesteś i co robisz, to był trudny czas. Pandemia jest już za nami i skupiam się na wspieraniu wspaniałego Australian Open w 2025 roku - podsumowała.

ZOBACZ WIDEO: Dostał na serwetce adres. Pojechał na Targówek i szok. "Był prawidłowy"

Djoković niejednokrotnie wspominał wydarzenia z 2022 roku. W licznych wywiadach opowiadał, że czuł się wówczas jak "złoczyńca" oraz że czekając na deportację, spotkał inne osoby, które zostały wydalone z Australii z takiego samego powodu.

Saga związana deportacją 37-latka trwała około dwóch tygodni. Djoković przyznał później, że potrzebował czasu, by dojść do siebie po tym doświadczeniu. - Zostałem w domu przez kilka tygodni, nie wychodziłem zbyt często. Ślady tego wydarzenia pozostały na kilka miesięcy, a ja nie wiedziałem, czy wpłynie to na moją grę - zdradził w rozmowie z Channel Nine.

Komentarze (2)
avatar
Andrzej Wrzesiński
6.01.2025
Zgłoś do moderacji
4
2
Odpowiedz
Wrażliwy gwiazdorek. Myślał, że jego to nie dotyczy. Coś takiego...! 
avatar
CIEKAWSKI GEORGE
6.01.2025
Zgłoś do moderacji
6
4
Odpowiedz
Księciunio z bajki nagle musiał stać się równy wobec reszty społeczeństwa...co za breake...