Turniejowa "dwójka" za mocna. Polce pozostał jeszcze debel

Getty Images / Foto Olimpik/NurPhoto / Na zdjęciu: Martyna Kubka
Getty Images / Foto Olimpik/NurPhoto / Na zdjęciu: Martyna Kubka

Martyna Kubka ze zmiennym szczęściem startowała w środę w halowych zawodach ITF World Tennis Tour o puli nagród 40 tys. dolarów w miejscowości Selva Gardena. Polka bez powodzenia grała w singlu. W deblu awansowała już do półfinału.

Po zwycięstwie w I rundzie Martyna Kubka (WTA 398) trafiła na bardziej wymagającą przeciwniczkę. Na jej drodze stanęła bowiem rozstawiona z drugim numerem Lea Bosković (WTA 204). To Chorwatka była faworytką tego pojedynku i wywiązała się ze swojej roli.

Bosković potrzebowała nieco powyżej 80 minut, aby zwyciężyć 6:1, 6:3. W pierwszym secie zielonogórzanka była zagrożona w każdym swoim gemie serwisowym. Z kolei w drugiej części spotkania straciła serwis trzykrotnie, na co odpowiedziała tylko jednym breakiem. To okazało się niewystarczające, aby powalczyć o korzystny rezultat, dlatego to Chorwatka wystąpi w ćwierćfinale.

Po przerwie na odpoczynek Kubka zmierzyła się z kolejnymi reprezentantkami Chorwacji, tym razem w ramach turnieju debla. Polka razem ze Szwedką Lisą Zaar pewnie pokonała duet Tena Lukas i Iva Primorac 6:1, 6:2. Obie tenisistki zameldowały się tym samym w półfinale.

ZOBACZ WIDEO: Aż trudno uwierzyć, że ma 41 lat. Była gwiazda wciąż w formie

Najwyżej rozstawione Kubka i Zaar powalczą w czwartek o finał halowej imprezy w Selva Gardena. Ich przeciwniczkami będą oznaczone czwartym numerem Włoszki Samira de Stefano i Federica Urgesi.

Selva Gardena (Włochy), 40 tys. dolarów, kort twardy w hali

II runda gry pojedynczej:

Lea Bosković (Chorwacja, 2) - Martyna Kubka (Polska) 6:1, 6:3

ćwierćfinał gry podwójnej:

Martyna Kubka (Polska, 1) / Lisa Zaar (Szwecja, 1) - Tena Lukas (Chorwacja) / Iva Primorac (Chorwacja) 6:1, 6:2

Komentarze (0)