Bieżący rok był po prostu fantastyczny dla Aryny Sabalenki, która wygrała m.in. dwa turnieje wielkoszlemowe - Australian Open oraz US Open. Oprócz tego, jej łupem padły imprezy w Cincinnati czy Wuhan.
Dzięki wysokiej dyspozycji, Białorusinka wskoczyła na pozycję liderki światowego rankingu, wyprzedzając Igę Świątek. Raszynianka w drugiej części sezonu miała jednak też swoje problemy, a kibice przez dłuższy czas nie widzieli jej na korcie.
Aczkolwiek, trzeba docenić Arynę Sabalenkę za kapitalną grę. Tenisistka otrzymała specjalne trofeum dla światowej "jedynki" - pierwszy raz w karierze. Zdjęcie oraz nagranie pojawiły się na oficjalnym profilu WTA w mediach społecznościowych.
- Jestem tutaj, z tym pięknym trofeum dla liderki rankingu. Chciałam zakończyć sezon z nieco lepszym wynikiem w WTA Finals, ale jestem bardzo podekscytowana i szczęśliwa, że mogę mieć tę nagrodę - stwierdziła.
- Dziękuję za wsparcie i miłość, którą odczuwałam przez cały rok. Naprawdę to doceniam - podsumowała Aryna Sabalenka.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie Znów jest z Neymarem?! Brazylijska modelka zachwyca urodą