To był wyjątkowy turniej. W ramach Six Kings Slam w Rijadzie zagrało sześciu czołowych tenisistów świata. W finale spotkali się Jannik Sinner i Carlos Alcaraz, którzy reprezentują młodsze pokolenie zawodników. O trzecie miejsce zagrali natomiast wielcy mistrzowie dyscypliny, czyli Rafael Nadal i Novak Djoković.
- Mam do ciebie ogromny szacunek: niesamowity sportowiec, niesamowita osoba. Rywalizacja była niesamowita i bardzo intensywna, więc mam nadzieję, że będziemy mieli szansę może usiąść gdzieś na plaży, wypić coś i zastanowić się nad życiem, rozmawiając o czymś innym. Skończę jednym wielkim "dziękuję", nie tylko ode mnie, ale od całego świata tenisa za to, co zrobiłeś. Pozostawiłeś niesamowitą spuściznę i naprawdę to doceniamy. Nie odchodź z tenisa, człowieku, zostań z nami jeszcze trochę - mówił Djoković po zakończeniu spotkania na korcie.
Obaj tenisiści darzą się wielkim szacunkiem. Nadal także wypowiedział się na temat Djokovicia w wyjątkowych słowach. - To była niesamowita rywalizacja. Muszę powiedzieć, że pomogłeś mi przekraczać własne granice przez prawie 15 lat. Dziękuję ci za to, bo bez tego prawdopodobnie nie byłbym zawodnikiem, którym jestem dziś - stwierdził Rafa.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie "Trening mięśni brzucha… i twarzy". Dziennikarka Polsatu znów pokazała moc
Nadal i Djoković otrzymali od organizatorów szczególne prezenty, ale ten najbardziej przyciągający uwagę dostał Hiszpan. 22-krotny mistrz wielkoszlemowy powoli żegna się z zawodowym tourem. Ostatnim przystankiem w jego karierze będzie rozgrywany w listopadzie w Maladze turniej finałowy Pucharu Davisa.
Chcąc uczcić karierę wielkiego tenisisty, odpowiedzialny za organizację imprezy Six Kings Slam Turki Al-Sheikh wręczył Nadalowi złotą rakietę naturalnej wielkości. W mediach społecznościowych natychmiast pojawiły się doniesienia, że ten kosztowny prezent jest wart nawet 10 mln dolarów! (więcej tutaj).
Teraz już wiadomo, że była to zbyt wygórowana kwota. Hiszpański dziennik "Mundo Deportivo" przekazał, że złota rakieta jest warta nie więcej niż 250 tys. euro. To w przeliczeniu na złotówki daje sumę nieco powyżej 1 mln.
Nie zmienia to oczywiście faktu, że jest to ciągle drogi i wyjątkowy prezent. Nadal z pewnością znajdzie dla niego szczególne miejsce w swoim muzeum w Manacor na Majorce.