Nieoczekiwana porażka. Kiedy kolejny mecz Magdaleny Fręch?

Getty Images / VCG/VCG via Getty Images / Na zdjęciu: Magdalena Fręch
Getty Images / VCG/VCG via Getty Images / Na zdjęciu: Magdalena Fręch

Mało kto spodziewał się takiego rozstrzygnięcia. Magdalena Fręch już w 1/16 finału odpadła z rywalizacji w Tokio. Polka przegrała w trzech setach z Zeynep Sonmez. Sprawdź, kiedy Polka powróci na kort.

Po turnieju w Wuhan Magdalena Fręch zrobiła sobie krótką przerwę. Po dziesięciu dniach powróciła na kort i wystąpiła w I rundzie turnieju WTA 500 w Tokio. Był to dla niej debiut w tej imprezie.

Rozstawiona z nr 7 Polka zmierzyła się z kwalifikantką Zeynep Sonmez. Początkowo wszystko układało się po myśli 24. rakiety świata.

Fręch wygrała gładko pierwszego seta 6:1. Ostatecznie jednak zanotowała porażkę - dwie kolejne partie przegrała 4:6, 3:6, co uznać można za sporą niespodziankę (relację z meczu przeczytasz TUTAJ).

Sonmez w II rundzie zmierzy się z lepszą w meczu Sara Saito - Sayaka Ishii, natomiast Fręch będzie odpoczywać.

Polka do gry powróci w przyszłym tygodniu. Od 28 października rywalizować ma w turnieju WTA 250 w Hongkongu. Będzie tam jedyną Biało-Czerwoną w stawce.

Przed rokiem Fręch dotarła tam do II rundy, w której przegrała z Martiną Trevisan 3:6, 7:6(4), 3:6.

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie "Trening mięśni brzucha… i twarzy". Dziennikarka Polsatu znów pokazała moc

Komentarze (2)
avatar
Cie Wdu
21.10.2024
Zgłoś do moderacji
2
1
Odpowiedz
Nieoczekiwana?? Ty jesteś niespełna rozumu?? 
avatar
Henk69
21.10.2024
Zgłoś do moderacji
2
0
Odpowiedz
Nie jest to żadne rozczarowanie, po prostu wróciła na swoje normalne tory. Zwykle odpadała zawsze na początku turnieju. Miała ostatnio przebłyski, to prawda, ale to tylko potwierdza regułę. 
Zgłoś nielegalne treści