Sabalenka bezlitosna dla kolejnej rywalki

Getty Images / Lintao Zhang / Na zdjęciu: Aryna Sabalenka
Getty Images / Lintao Zhang / Na zdjęciu: Aryna Sabalenka

Aryna Sabalenka nie miała problemów z wywalczeniem awansu do czwartej rundy turnieju WTA 1000 w Pekinie. Wiceliderka światowego rankingu odprawiła w dwóch setach Amerykankę Ashlyn Krueger, oddając jej tylko cztery gemy.

Turniej WTA 1000 w Pekinie jest dla Aryny Sabalenki pierwszym przystankiem po triumfie w US Open. Białorusinka w meczu otwarcia pokonała 187. rakietę świata Mananchayę Sawangkaew z Tajlandii, która momentami postawiła jej twarde warunki. Dość stwierdzić, że zdołała nawet przełamać turniejową "jedynkę", co nie jest łatwym zadaniem.

W trzeciej rundzie wiceliderka rankingu WTA zmierzyła się już z wyżej notowaną rywalką. Mowa o sklasyfikowanej na 68. lokacie Amerykance Ashlyn Krueger. Panie jak do tej pory nie miały możliwości spotkać się na korcie, a zdecydowaną faworytką była oczywiście Sabalenka.

Druga rakieta świata bardzo pewnie rozpoczęła to spotkanie. Rywalka przez dłuższy czas była tylko tłem na korcie i nie była w stanie nawiązać walki. Faworytka szybko odskoczyła z kolei na 4:0 z dwoma przełamaniami.

ZOBACZ WIDEO: Invest in Szczecin Open zamieni się w turniej ATP 250? Dyrektor odpowiada

Amerykanka dopiero w piątym gemie zdołała obronić serwis i otworzyć wynik po swojej stronie. Do końca seta obie zawodniczki utrzymywały podania, choć Krueger w ósmym gemie mogła odrobić część strat. Miała bowiem break pointa, którego nie udało jej się jednak wykorzystać. Sabalenka wykorzystała za to drugą piłkę setową i wygrała 6:2.

Otwarcie drugiej partii przyniosło emocjonującą walkę przy podaniu Amerykanki, zakończoną przełamaniem. Krueger tym razem od razu przypilnowała serwis rywalki, wykorzystała pierwszego break pointa i odrobiła stratę. Odpowiedź faworytki była jednak natychmiastowa i zdecydowana.

Białorusinka wygrała cztery gemy z rzędu, notując dwa kolejne przełamania i odskakując na 5:1. Jej rywalka zdołała co prawda przerwać tę serię i obronić serwis w siódmym gemie, Sabalenka odpowiedziała tym samym. Finalnie po 76 minutach gry turniejowa "jedynka" mogła cieszyć się z awansu do czwartej rundy, gzie zagra z kolejną zawodniczką z USA, a konkretnie z Madison Keys.

China Open, Pekin (Chiny)
WTA 1000, kort twardy, pula nagród 8,955 mln dolarów
poniedziałek, 30 września

III runda gry pojedynczej:

Aryna Sabalenka (1) - Ashlyn Krueger (USA) 6:2, 6:2

Komentarze (20)
avatar
CIEKAWSKI GEORGE
30.09.2024
Zgłoś do moderacji
8
5
Odpowiedz
Czy Aryn przeszedł test płci ?...Tak tylko pytam... 
avatar
Sławomir Miętek
30.09.2024
Zgłoś do moderacji
13
9
Odpowiedz
A gdzie Iga. czyżby odpuściła i pogodziła się z przegraną. czy wyczerpała się mentalnie i sezon jest stracony 
avatar
Janusz sport
30.09.2024
Zgłoś do moderacji
8
4
Odpowiedz
czemu jej mecze nie pokazywana u na s?? 
avatar
Luckyluke
30.09.2024
Zgłoś do moderacji
15
9
Odpowiedz
Krowa to wygra i odbierze świątek no1...może o dobrze bo nie będę oglądał tenisa dzięki temu...ty h krzyków nie da się sluchac 
avatar
otojaja
30.09.2024
Zgłoś do moderacji
16
6
Odpowiedz
W tej redakcji każą wam używać słowa demolka? Jedyny przypadek gdzie nie ma demolki jest w sytuacji gdy Igunia dostaje baty...