Zdradziła, jak walczy z hejterami. "Nie chcę tego widzieć. Pa"

Getty Images / Fatih Aktas/Anadolu / Na zdjęciu: Coco Gauff
Getty Images / Fatih Aktas/Anadolu / Na zdjęciu: Coco Gauff

Ta sprawa jest bardzo poważna. Czołowe tenisistki i tenisiści świata doświadczają hejtu w internecie. Po porażce w US Open 2024 głos w tej sprawie zabrała Caroline Garcia, którą wsparła Iga Świątek. Później do tego tematu odniosła się Coco Gauff.

O tym się mówi od wielu lat. Tenisistki i tenisiści zmagają się z hejtem po przegranych meczach. Najczęściej otrzymują wiadomości od osób, które przegrały pieniądze, ponieważ obstawiały mecze w zakładach bukmacherskich. To właśnie na graczach starają się wyładować swoją złość.

W środę głośnym echem odbił się wpis zamieszczony na platformie X przez Caroline Garcię. Francuzka odpadła już w I rundzie wielkoszlemowego US Open 2024, a po zakończeniu rywalizacji otrzymała szokujące wiadomości. Były wśród nich życzenia śmierci dla niej oraz jej najbliższych (więcej tutaj). Na jej wpis zareagowała w środę Iga Świątek. "Dziękuję za ten głos" - napisała.

W tej sprawie wypowiedziała się Coco Gauff. Mistrzyni US Open z 2023 roku przyznała, że jest to poważny problem, dlatego doskonale rozumie Garcię. Na konferencji prasowej Amerykanka została zapytana o swoje doświadczenia w tej sprawie.

ZOBACZ WIDEO: Muzyka z Harry'ego Pottera i miotła. Kabaret, jak przywitali gwiazdora

- Oczywiście, że to trudne. Gdy byłam młodsza, nie miałam pojęcia, że ​​jest coś takiego. Na początku myślałam, że jestem celem ataku. Potem zdałam sobie sprawę, że wszyscy to dostają. To trudne, ponieważ słyszysz wiele nieprzyjemnych rzeczy, a ludzie na przykład mówią o twoim wyglądzie, wyglądzie twojej rodziny i wszystkich innych rzeczach. Jeśli już zmagasz się z własnymi problemami psychicznymi i na dodatek masz ludzi, którzy drążą to głębiej, to jest ciężko - powiedziała 20-letnia tenisistka.

Gauff podzieliła się również tym, jakie rozwiązanie wprowadziła w związku z takimi wiadomościami. Przyznała, że nie ma metody, która byłaby w 100 procentach skuteczna.

- Po prostu blokuję takie osoby. Jestem kimś, kto dosłownie spędzi 30 minut na blokowaniu wszystkich ludzi. Naprawdę mnie to nie obchodzi. Wiem, że to mała, drobna rzecz na Twitterze [X - przyp. red.], ponieważ blokowałam już tak wiele osób - przyznała.

- Nie chcę tego widzieć, więc pa. Nie mam zamiaru czytać negatywnych rzeczy na swój temat. Tak jak ty masz prawo to pisać, tak ja mam prawo to zablokować. To przykre. Oczywiście blokada może zdziałać niewiele. Ludzie zakładają nowe konta - dodała reprezentantka USA.

Gauff wyznała również, że ma nadzieję, iż w przyszłości może się uda znaleźć odpowiednie rozwiązanie na tego typu wiadomości. Wskazała, że w tym celu liczy na wsparcie ze strony najnowszych rozwiązań technologicznych, choćby nawet sztucznej inteligencji (AI).

Tymczasem broniąca tytułu Gauff awansowała w środowy wieczór do III rundy US Open 2024, pokonując na Arthur Ashe Stadium Niemkę Tatjanę Marię 6:4, 6:0 (więcej tutaj).

Czytaj także:
Ostatni ranking WTA przed US Open. Tak wygląda sytuacja w czołówce
Które miejsce Huberta Hurkacza? Sprawdź sytuację w rankingu ATP

Komentarze (2)
avatar
jurasg
29.08.2024
Zgłoś do moderacji
9
0
Odpowiedz
Jesteście zakłamanymi cynikami i oszustami, usunęliście komentarz który był wam niepochlebny bo krytykował krzykliwe tytuły waszych artykułów. 
avatar
RobertW18
29.08.2024
Zgłoś do moderacji
2
0
Odpowiedz
Najlepiej by było, gdyby zawodnicy od dziecka uczyli się odporności na nieprzyjemne wypowiedzi innych. Na własnych stronach w IG, X itp. można wspomagać się usuwaniem osób nieuczciwych i nierze Czytaj całość