W Cleveland wyłoniono półfinalistki. Kolejny niesamowity powrót Czeszki

Zdjęcie okładkowe artykułu: Getty Images / Robert Prange / Na zdjęciu: Katerina Siniakova
Getty Images / Robert Prange / Na zdjęciu: Katerina Siniakova
zdjęcie autora artykułu

Czwartek był dniem ćwierćfinałów w ramach zawodów WTA 250 na kortach twardych w Cleveland. Kolejny skuteczny powrót w tym tygodniu zaliczyła Katerina Siniakova. Szansę na tytuł zachowały trzy rozstawione tenisistki oraz jedna nagrodzona dziką kartą.

W poprzednich dniach Katerina Siniakova męczyła się z Japonką Sayaką Ishii i Hiszpanką Jessiką Bouzas Maneiro, wracając za każdym razem z niemal beznadziejnej sytuacji. W czwartek rozstawiona z trzecim numerem Czeszka zaliczyła kolejny taki pojedynek, choć tym razem nie była aż tak pod ścianą. Po trzysetowej batalii wygrała z Peyton Stearns 1:6, 6:3, 6:4.

Oznaczona "szóstką" Amerykanka ma czego żałować, bowiem po zwycięstwie w premierowej odsłonie prowadziła w drugiej partii już 3:0. I to z podwójnym przełamaniem. Siniakova zdobyła jednak sześć gemów z rzędu i zamknęła seta. Potem okazała się lepsza o jedno przełamanie w trzeciej części spotkania i dlatego wystąpi w półfinale.

W piątek Siniakova znów nie będzie miała łatwego zadania. Na jej drodze stanie bowiem najwyżej rozstawiona Beatriz Haddad Maia. Brazylijka gładko zwyciężyła w ćwierćfinale Francuzkę Clarę Burel 6:2, 6:2. Reprezentantka Kraju Kawy wszystkie swoje dotychczasowe pojedynki w Cleveland wygrała w dwóch setach.

ZOBACZ WIDEO: Muzyka z Harry'ego Pottera i miotła. Kabaret, jak przywitali gwiazdora

Niespodzianką turnieju jest postawa McCartney Kessler. Nagrodzona dziką kartą Amerykanka wyeliminowała w II rundzie Chinkę Xinyu Wang i poszła za ciosem. W czwartek zwyciężyła w dwóch setach Holenderkę Arantxę Rus 6:4, 6:2 i tym samym powalczy o premierowy finał w głównym cyklu.

Kessler na pewno będzie miała w piątek trudne zadanie. Zmierzy się bowiem z rozstawioną z piątym numerem Anastazją Potapową, która w Cleveland nie straciła jeszcze seta. W czwartek Rosjanka rozgromiła rumuńską kwalifikantkę Anę Bogdan 6:2, 6:1.

Zmagania w głównej drabince zawodów Tennis in the Land potrwają do soboty (24 sierpnia). Triumfatorka turnieju singla otrzyma 250 rankingowych punktów oraz czek na sumę 35,2 tys. dolarów.

Tennis in the Land, Cleveland (USA) WTA 250, kort twardy, pula nagród 267 tys. dolarów czwartek, 22 sierpnia

ćwierćfinał gry pojedynczej:

Beatriz Haddad Maia (Brazylia, 1) - Clara Burel (Francja) 6:2, 6:2 Katerina Siniakova (Czechy, 3) - Peyton Stearns (USA, 6) 1:6, 6:3, 6:4 McCartney Kessler (USA, WC) - Arantxa Rus (Holandia) 6:4, 6:2 Anastazja Potapowa (5) - Ana Bogdan (Rumunia, Q) 6:2, 6:1

Czytaj także: Zmiany za plecami Igi Świątek. Zobacz ranking po triumfie Sabalenki Rośnie przewaga lidera rankingu. Sprawdź miejsce Huberta Hurkacza

Źródło artykułu: WP SportoweFakty