Dwa zwycięstwa i koniec. Radwańska odpadła z turnieju w Warszawie

Zdjęcie okładkowe artykułu: PAP / Szymon Pulcyn / Na zdjęciu: Urszula Radwańska
PAP / Szymon Pulcyn / Na zdjęciu: Urszula Radwańska
zdjęcie autora artykułu

Urszula Radwańska pożegnała się ze zmaganiami w zawodach WTA 125 w Warszawie na etapie II rundy. Rozstawiona z "3" Łotyszka Darja Semenistaja okazała się lepsza od Polki wynikiem 6:4, 6:3.

Urszula Radwańska do starcia o ćwierćfinał Polish Open z Darją Semenistają przystępowała już po dwóch wygranych w Warszawie. Najpierw bowiem musiała przebrnąć kwalifikacje, w których pokonała Christinę Roscę, natomiast już w pierwszej fazie turnieju głównego odprawiła Audrey Albie, wracając ze stanu 0-1 w setach.

Rozstawiona z "3" Łotyszka natomiast w swoim pierwszym meczu przy ulicy Myśliwieckiej mierzyła się z Katarzyną Kawą. Tenisistka z Krynicy-Zdrój skreczowała po przegranym do czterech tie-breaku pierwszego seta.

Spotkanie Radwańskiej z Semenistają rozpoczęło się od wzajemnego przełamania. Później już obie panie przez dłuższy okres broniły swojego podania. Polka nieźle wyglądała w polu serwisowym, czego efektem były dwa asy w pierwszej partii.

ZOBACZ WIDEO: "Pod siatką". Zawodnicy i zawodniczki już po ślubowaniu. Humory dopisywały

Przy stanie 3:2 Radwańska najpierw miała dwa break pointy z rzędu, a następnie jeszcze jednego w trakcie gry na przewagi. Łotyszka jednak się obroniła, a sama swoją szansę wykorzystała w dziewiątym gemie, po czym domknęła pierwszą odsłonę rywalizacji przy własnym podaniu.

W drugim akcie rywalizacji przewaga Semenistaji na korcie była bardziej widoczna. Do rezultatu 2:2 obyło się bez przełamań, ale następnie Łotyszka odjechała Polce. Doprowadziła do stanu 4:2, a drugie przełamanie dołożyła w dziewiątym gemie, odnosząc tym samym wiktorię w całym spotkaniu.

Kontrowersje wzbudziła piłka meczowa. Radwańska miała wątpliwości, czy uderzenie, które posłała na jej stronę Semenistaja, zmieściło się w korcie. Sędziowie uznali, że tak, natomiast chwilę po zakończeniu akcji i całej potyczki Polka nie ukrywała rozczarowania.

Łotyszka natomiast jest już w ćwierćfinale stołecznego turnieju, w którym jej rywalką będzie niepokonana od 11 meczów Maja Chwalińska lub Kazaszka Zarina Dijas, która we wtorek wyeliminowała Martynę Kubkę.

Polish Open, Warszawa (Polska) WTA 125, kort twardy, pula nagród 115 tys. dolarów środa, 24 lipca

II runda gry pojedynczej:

Darja Semenistaja (Łotwa, 3) - Urszula Radwańska (Polska, Q) 6:4, 6:3

Z Warszawy Julian Cieślak, dziennikarz WP SportoweFakty

Czytaj także: Ekspert zabrał głos w sprawie Hurkacza i igrzysk. "Tak nie powinno być" Maja Chwalińska niepokonana od 11 pojedynków. "Pomógł mi zgubiony bagaż"

Źródło artykułu: WP SportoweFakty