27-letni Hubert Hurkacz, który nabawił się kontuzji kolana podczas wielkoszlemowego Wimbledonu 2024, we wtorek (9 lipca) przeszedł zabieg. Fakt ten potwierdził w rozmowie z serwisem sportowy24.pl Wojciech Fibak, legenda polskiego tenisa.
Fibak, który dobrze zna się z wrocławianinem i jego rodziną, zadbał o to, by siódmym aktualnie tenisistą rankingu ATP zajęli się najlepsi ortopedzi w Polsce.
- To lekarze z Poznania, Warszawy i Szczecina. Po różnych konsultacjach zapadła decyzja i dziś (tj. 9 lipca - przyp. red.) wydarzyły się ważne rzeczy dla Huberta. Na co będzie go stać na igrzyskach we Francji? Nie wiadomo, bo nie wiadomo, czy po kontuzji uda mu się w nich wystąpić - zdradził 71-letni Fibak.
Teraz Hurkacza będzie czekać proces rehabilitacji. Turniej tenisowy na IO Paryż 2024 zostanie rozegrany w dniach 27 lipca - 4 sierpnia. To oznacza, że "Hubi" ma tylko 17 dni na to, by dojść do formy.
Na kortach ziemnych w Paryżu Hurkacz ma wystąpić w grze singlowej, ale również w deblu razem z Janem Zielińskim i mikście w parze z Igą Świątek.
Finał gry mieszanej na obiektach Stade Roland Garros zaplanowano w piątek 3 sierpnia. Dzień później odbędą się decydujące starcia w singlu pań i deblu panów. Walka o złoto olimpijskie w grze podwójnej kobiet i singlu mężczyzn w niedzielę 4 sierpnia.
Zobacz:
Wszystko jasne! To oni powalczą o medale podczas IO w Paryżu
Ma grać z Hurkaczem. Zabrał głos nt. jego stanu zdrowia
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: ma 41 lat i jej uroda wciąż jest zniewalająca