Wielkimi krokami zbliżają się igrzyska olimpijskie 2024 w Paryżu. Ich start zaplanowano już na 26 lipca. W zmaganiach udział wezmą między innymi tenisiści, którzy będą walczyć o medale w singlu, deblu i mikście.
W przypadku naszego kraju startować będą Iga Świątek, Hubert Hurkacz, Jan Zieliński, Magda Linette, Magdalena Fręch oraz Alicja Rosolska. Jednak start drugiego z wymienionych na ten moment stoi pod znakiem zapytania.
Podczas drugiej rundy wielkoszlemowego Wimbledonu nasz tenisista zmuszony był skreczować z uwagi na kontuzję kolana. "Pierwsze badania lekarskie są już za mną. Będę teraz potrzebował trochę czasu, aby dojść do siebie i zrobić dalsze testy medyczne już w domu w Polsce. Mój zespół i ja przekażemy bardziej szczegółowe informacje tak szybko, jak to możliwe" - to jedyna informacja, którą przekazał Hurkacz na temat swojego stanu zdrowia (więcej TUTAJ).
- Jesteśmy w kontakcie, czekam na wiadomość. Na pewno Hubert i jego sztab już wie, ale to po jego stronie jest, czym się dzieli z mediami. Jak będzie chciał się więcej podzielić, to na pewno to wyjdzie od niego. Coś tam wiem, ale nie będę nic mówił. Hubert, jak mi coś mówi, robi to prywatnie - tak tajemniczo o urazie kolegi wypowiedział się ostatni Zieliński w rozmowie z Polską Agencją Prasową.
Tym samym polski deblista musi jedynie trzymać kciuki, żeby Hurkacz był w stanie rywalizować. W innym przypadku ostatecznie nie pojedzie na igrzyska. Wówczas Świątek straci również szansę na medal w mikście z uwagi na to, że nasza kadra ogłosiła już, kto wystąpi w Paryżu.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie Rajskie wakacje reprezentanta Polski