Wimbledon: przykry koniec polskiego duetu. Zabrakło niewiele

Materiały prasowe / Lotos PZT Polish Tour / Na zdjęciu: Magdalena Fręch
Materiały prasowe / Lotos PZT Polish Tour / Na zdjęciu: Magdalena Fręch

Magdalena Fręch i Katarzyna Kawa połączyły siły i wystartowały wspólnie w turnieju gry podwójnej podczas wielkoszlemowego Wimbledonu. Jednak już w pierwszej rundzie Polki pożegnały się z imprezą.

Zarówno Magdalena Fręch, jak i Katarzyna Kawa postanowiły wziąć udział w singlu oraz deblu podczas wielkoszlemowego Wimbledonu. W przypadku gry pojedynczej druga z wymienionych Polek odpadła na starcie kwalifikacji, natomiast pierwsza nie musiała się kwalifikować. Jednak na start trafiła na wyżej notowaną Brazylijkę Beatriz Haddad Maię i po dwusetowym boju przegrała 5:7, 3:6.

Polski tenisistki połączyły siły i wspólnie przystąpiły do rywalizacji w grze podwójnej. Był to dla nich drugi wspólny start w tym sezonie, bo razem walczyły również niedawno w Nottingham, gdzie wygrały jedno spotkanie. W Londynie natomiast nie przebrnęły pierwszej rundy, przegrywając z Kazaszką Anną Daniliną i Chinką Yifan Xu 4:6, 6:4, 6:7(6).

O końcowym wyniku premierowej odsłony zadecydowało jedno przełamanie, które Danilina i Xu osiągnęły już w trzecim gemie. W ósmym Fręch i Kawa nie wykorzystały break pointów na odrobienie strat, przez co ostatecznie przegrały 4:6.

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie Rajskie wakacje reprezentanta Polski

II partię lepiej rozpoczęły Polki. Najpierw zdołały obronić break pointa, a chwilę później same go wykorzystały. Tyle tylko, że przeciwniczki momentalnie odrobiły stratę. Z kolei czwartym gemie Fręch i Kawa zawiodły przy szansie na przełamanie.

W szóstym gemie polskie tenisistki po raz kolejny wypracowały break pointa i tym razem były skuteczne. Tyle tylko, że chwilę później nie były w stanie zapunktować przy swoim serwisie i przeciwniczki odrobiły stratę. Mimo że Danilina i Xu obroniły się przed przełamaniem, to skapitulowały w momencie, gdy ich rywalki miały piłkę setową.

Za sprawą zwycięstwa 6:4 Fręch i Kawa wyrównały stan rywalizacji. Wobec tego doszło do decydującego seta, w którym sensacyjnie żaden z duetów nie był w stanie przełamać rywalek. W trzecim gemie Kazaszka i Chinka nie wykorzystały jedynych dwóch break pointów.

Tym samym doszło do tie-breaka, którego lepiej rozpoczęły Danilina i Xu (3-0). Tyle tylko, że Polki były w stanie odrobić stratę i objąć prowadzenie 5-4. Jednak po zmianie stron przy stanie 6-6 rozpoczął się koncert ze strony Kazaszki i Chinki, które punktowały do samego końca meczu, dzięki czemu ostatecznie zwyciężyły 10-6.

The Championships, Wimbledon (Wielka Brytania)
Wielki Szlem, kort trawiasty, pula nagród 50 mln funtów
czwartek, 4 lipca

I runda gry podwójnej:

Anna Danilina (Kazachstan) / Yifan Xu (Chiny) - Magdalena Fręch / Katarzyna Kawa (Polska) 6:4, 4:6, 7:6(6)

Komentarze (1)
avatar
maras 13
5.07.2024
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
czemu nie jestem zdziwiony . Gry Fręch nie da się oglądać . Trzeba pokazywać dzieciom na szkoleniach jak nie wolno grać