Jan Zieliński i Su-Wei Hsieh znakomicie sobie radzą w grze mieszanej. Na paryskiej mączce nie stracili jeszcze seta. W ćwierćfinale ich przeciwnikami byli Ellen Perez i Matthew Ebden. Australijczycy to najwyżej rozstawiona para w międzynarodowych mistrzostwach Francji, lecz i ona musiała uznać wyższość Polaka i Tajwanki.
W pierwszym secie wydarzenia na korcie zmieniały się jak w kalejdoskopie. Perez i Ebden jako pierwsi uzyskali przełamanie, ale Hsieh i Zieliński błyskawicznie wyrównali na po 2. Warszawianin i jego partnerka poszli za ciosem, wysuwając się na 4:2. Wówczas Australijczycy odrobili breaka, jednak już po chwili znów stracili serwis. W dziewiątym gemie Hsieh i Zieliński zakończyli seta wynikiem 6:3 przy własnym podaniu.
Druga część spotkania nie była już pełna takich zwrotów akcji. Polsko-tajwańska para przełamała już w pierwszym gemie i robiła wszystko, aby utrzymać przewagę. Perez i Ebden nie wypracowali ani jednego break pointa. Niewiele brakowało, a Australijczycy straciliby jeszcze serwis w siódmym i dziewiątym gemie. Ostatecznie nasz reprezentant i jego partnerka zadowolili się jednym breakiem i po 66 minutach wykorzystali drugiego meczbola.
ZOBACZ WIDEO: Skrytykowała sesję zdjęciową Agnieszki Radwańskiej. "Dużo wtedy płakałam"
Oznaczeni siódmym numerem Su-Wei Hsieh i Jan Zieliński pokonali ostatecznie najwyżej rozstawioną australijską parę Ellen Perez i Matthew Ebden 6:3, 6:4. Dzięki temu wygrali ósmy z rzędu mecz w grze mieszanej zawodów Wielkiego Szlema. Na tym poziomie pozostają niepokonani jako para.
W środę Hsieh i Zieliński zagrają w półfinale Rolanda Garrosa 2024. Ich przeciwnikami będą oznaczeni czwartym numerem Amerykanka Desirae Krawczyk i Brytyjczyk Neal Skupski. W styczniu oba duety zmierzyły się w finale Australian Open 2024. Z tytułu cieszyli się Tajwanka i Polak.
Roland Garros, Paryż (Francja)
Wielki Szlem, kort ziemny, pula nagród 53,478 mln euro
wtorek, 4 czerwca
ćwierćfinał gry mieszanej:
Su-Wei Hsieh (Tajwan, 7) / Jan Zieliński (Polska, 7) - Ellen Perez (Australia, 1) / Matthew Ebden (Australia, 1) 6:3, 6:4
Czytaj także:
Rosyjski talent na drodze Sabalenki. Największy sukces w karierze
Jelena Rybakina nie zwalnia tempa. Wyrównała rachunki z Ukrainką