W ubiegłym tygodniu Maks Kaśnikowski (ATP 264) zdecydował się na występ w zawodach ITF World Tennis Tour o puli nagród 25 tys. dolarów na kortach ziemnych w Kiseljaku. 20-latek sięgnął po tytuł na bośniackiej mączce, a teraz postanowił poszukać rankingowych punktów na wyższym szczeblu rozgrywkowym. Przyjechał do Heilbronn, gdzie we wtorek wygrał pierwszy pojedynek.
Przeciwnikiem Kaśnikowskiego był Sebastian Fanselow (ATP 313) Polak był więc faworytem tego pojedynku, ale Niemiec nie poddał się bez walki. W pierwszym secie to tenisista gospodarzy wrócił ze stanu 1:3. Potem wywalczył decydujące przełamanie w dziewiątym gemie, a następnie zamknął partię otwarcia wynikiem 6:4.
Sytuacja warszawianina stała się trudna w drugiej odsłonie. Po dwóch straconych serwisach Kaśnikowski przegrywał już 0:3. Nie zrezygnował jednak z walki i wygrał cztery kolejne gemy. Potem cierpliwie czekał się na kolejne szanse. W dziesiątym gemie Polak wykorzystał setbola przy podaniu Niemca i wyrównał rezultat spotkania.
ZOBACZ WIDEO: Skrytykowała sesję zdjęciową Agnieszki Radwańskiej. "Dużo wtedy płakałam"
W decydującej odsłonie również doszło do zwrotu akcji. Fanselow zdobył bowiem przełamanie w pierwszym gemie, ale potem został zdominowany przez rywala. Kaśnikowski postarał się o trzy breaki i sześć gemów z rzędu. Dzięki temu to on zwyciężył po dwóch godzinach i 28 minutach 4:6, 6:4, 6:1.
Kaśnikowski awansował do II rundy zawodów Neckarcup. Jego przeciwnikiem na tym etapie będzie w czwartek kolejny reprezentant gospodarzy, najwyżej rozstawiony Daniel Altmaier (ATP 83), który dopiero co grał na kortach Rolanda Garrosa. W drugiej fazie paryskiej imprezy wielkoszlemowej zatrzymał go Grek Stefanos Tsitsipas.
Neckarcup, Heilbronn (Niemcy)
ATP Challenger Tour, kort ziemny, pula nagród 120,9 tys. euro
wtorek, 4 czerwca
I runda gry pojedynczej:
Maks Kaśnikowski (Polska) - Sebastian Fanselow (Niemcy, Alt) 4:6, 6:4, 6:1
Czytaj także:
Rosyjski talent na drodze Sabalenki. Największy sukces w karierze
Jelena Rybakina nie zwalnia tempa. Wyrównała rachunki z Ukrainką