Te statystyki Igi Świątek mówią same za siebie. Ona jest "potworem"!

Zdjęcie okładkowe artykułu: PAP/EPA / CAROLINE BLUMBERG / Na zdjęciu: Iga Świątek
PAP/EPA / CAROLINE BLUMBERG / Na zdjęciu: Iga Świątek
zdjęcie autora artykułu

Iga Świątek na kortach Rolanda Garrosa czuje się jak ryba w wodzie. Pierwsza rakieta świata kolejny raz zapisała się w historii.

Podczas tegorocznej edycji Rolanda Garrosa pochodząca z Raszyna tenisistka wyeliminowała już pięć przeciwniczek. We wtorek Iga Świątek wzięła na celownik niżej notowaną Marketę Vondrousovą i wywiązała się z roli faworytki.

Przekonujące zwycięstwo 6:0, 6:2 sprawiło, że reprezentantka Polski zameldowała się w półfinale francuskiego turnieju. Wydaje się, że Świątek obecnie nie ma sobie równych Statystyki tenisistki robią duże wrażenie.

Serwis statystyczny "Opta" zauważył, że Iga Świątek jest pierwszą zawodniczką, która wygrała pierwszego seta z wynikiem 6:0 i jednocześnie pokonała rywalkę z czołowej "dziesiątki" w ćwierćfinale French Open od 11 lat. W 2013 roku ta sztuka udała się Serenie Williams przeciwko Sarze Errani.

Co więcej, jeśli chodzi o grę pojedynczą kobiet, tylko Chris Evert (34) ma więcej zwycięstw niż Iga Świątek (33) w Erze Open po pierwszych 35 spotkaniach rozegranych podczas Rolanda Garrosa. "Nie do zatrzymania" - czytamy.

ZOBACZ WIDEO: Porównali go do Maradony. Tylko spójrz, co robił z piłką

Polka wyrównała także wyczyn czeskiej legendy. "Iga Świątek jest zawodniczką z najmniejszą liczbą przegranych gemów w 1/8 finału i ćwierćfinału jednego turnieju Wielkiego Szlema w Erze Open (dwa razy, zrównała się z Martiną Navratilovą z US Open 1989)" - napisano.

Czytaj więcej: Iga Świątek znów to zrobiła! Mistrzyni Wimbledonu rozbita

Źródło artykułu: WP SportoweFakty