Kamera na trybuny, a tam ona

Zdjęcie okładkowe artykułu: Instagram / Na zdjęciu: Iga Świątek
Instagram / Na zdjęciu: Iga Świątek
zdjęcie autora artykułu

Po zakończeniu swojego pierwszego meczu w Rolandzie Garrosie Iga Świątek przeniosła się z kortu na trybuny. Nasza tenisistka pojawiła się bowiem na meczu legendarnego hiszpańskiego tenisisty Rafaela Nadala.

Na poniedziałek, 27 maja zaplanowane zostało pierwsze spotkanie Igi Świątek w tegorocznym wielkoszlemowym Rolandzie Garrosie. Tym samym nasza tenisistka rozpoczęła marsz po drugą z rzędu obronę tytułu.

Na inaugurację turnieju Polka zmierzyła się z kwalifikantką Leolią Jeanjean. Ich spotkanie potrwało godzinę, a w tym czasie faworytka ograła Francuzkę 6:1, 6:2. Dzięki temu bez żadnych problemów zameldowała się w drugiej rundzie French Open.

Pojedynek liderki światowego rankingu WTA odbyło się na głównym korcie w Paryżu. Tuż po jego zakończeniu rozpoczął się mecz legendarnego hiszpańskiego tenisisty Rafaela Nadala z Niemcem Alexandrem Zverevem. - Będę podglądać spotkanie Rafaela Nadala, oczywiście - wyznała Świątek w pomeczowej rozmowie z Eurosportem.

ZOBACZ WIDEO: Porównali go do Maradony. Tylko spójrz, co robił z piłką

Ostatecznie kamery uchwyciły naszą tenisistkę, która zameldowała się na trybunach kortu, gdzie wcześniej rywalizowała. "Fan numer 1. Rafy też tu jest" - podpisano nagranie, na którym możemy zauważyć naszą tenisistkę.

Niestety zarówno dla Nadala, jak i wszystkich jego kibiców spotkanie to potoczyło się fatalnie. Mimo ponad trzygodzinnej walki Hiszpan nie był w stanie urwać ani jednego seta, a przecież zarówno w drugim, jak i trzecim prowadził z przewagą przełamania. Tym samym po raz pierwszy w karierze pożegnał się z Rolandem Garrosem już w meczu otwarcia (relacja TUTAJ).

Źródło artykułu: WP SportoweFakty