Wielkie zwycięstwo Emmy Raducanu. Niespodziewane problemy Amerykanek

Getty Images / Aurelien Meunier / Na zdjęciu: Emma Raducanu
Getty Images / Aurelien Meunier / Na zdjęciu: Emma Raducanu

Nie tylko Polska i Szwajcaria grają w tym tygodniu o turniej finałowy Pucharu Billie Jean King 2024. Rywalizacja toczy się również w siedmiu innych lokalizacjach. W piątek nie zabrakło ciekawych rozstrzygnięć.

W położonej nad Kanałem La Manche miejscowości Le Portel mierzą się odwieczne rywalki. Francuzki rozpoczęły spotkanie od mocnego uderzenia, bowiem Diane Parry nie dała żadnych szans Katie Boulter, wygrywając 6:2, 6:0. Ale niespodziewanie stan meczu wyrównała Emma Raducanu. Brytyjka odwróciła losy pojedynku z Caroline Garcią i triumfowała 3:6, 6:3, 6:2. To wielki sukces mistrzyni US Open 2021, która na mączce nie wygrała jeszcze z tak wysoko notowaną przeciwniczką.

Na Florydzie rozgrywane są w ten weekend dwa spotkania. W Orlando faworyzowane Amerykanki mierzą się z Belgijkami. Po pierwszym dniu rywalizacji jest 2:0 dla gospodyń, ale w obu grach reprezentantki USA musiały gonić wynik, bo 19-letnie rywalki mocno się postawiły. Jessica Pegula zwyciężyła Sofię Costoulas 4:6, 6:2, 6:3. Potem punkt dołożyła debiutująca w drużynie narodowej Emma Navarro. Ona także wróciła ze stanu 0-1 w setach i wygrała z Hanne Vandewinkel 4:6, 6:4, 6:3.

W miejscowości Fernandina Beach na Florydzie rywalizują zespoły Ukrainy i Rumunii. To spotkanie zapowiadało się interesująco, ale jego atrakcyjność spadła po wycofaniu się Simony Halep. W pierwszym dniu zwycięstwa odniosły Łesia Curenko (pokonała Anę Bogdan) i Elina Switolina (pokonała Jaqueline Cristian). Tym samym to reprezentantki naszych wschodnich sąsiadów są o krok od turnieju finałowego.

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: Probierz na polu golfowym. Zobacz, co poszło nie tak

Wielkie święto tenisa miało być w Sao Paulo. Na trybunach Ginasio Ibirapuera zasiadło wielu kibiców, ale przeżyli oni spore rozczarowanie. Już w pierwszej grze porażki doznała ta, która miała prowadzić do zwycięstw, czyli Beatriz Haddad Maia. Jej pogromczynią okazała się Laura Siegemund. W drugim pojedynku Tatjana Maria wróciła ze stanu 0-1 w setach i zwyciężyła Laurę Pigossi. W ten sposób to Niemki prowadzą z Brazylijkami po pierwszym dniu 2-0.

W Bratysławie punkty zdobyły liderki Słowaczek, czyli Anna Karolina Schmiedlova i Viktoria Hruncakova, dzięki czemu gospodynie wygrywają ze Słowenkami 2-0. Taki sam rezultat po 1. dniu był w Brisbane i Tokio. Australijki prowadziły z Meksykankami, a Japonki z Kazaszkami. W Ariake Coliseum punkt dla reprezentacji Kraju Kwitnącej Wiśni zdobyła m.in. Naomi Osaka.

Przypomnijmy, że w turnieju finałowym Pucharu Billie Jean King 2024 wystąpi w sumie 12 zespołów. Pewne gry w listopadowej imprezie są już ubiegłoroczne mistrzynie (Kanadyjki) oraz finalistki (Włoszki), a także gospodynie (Hiszpanki) oraz nagrodzone dziką kartą Czeszki.

Kwalifikacje do turnieju finałowego Pucharu Billie Jean King 2024:

Australia - Meksyk 2:0, Pat Rafter Arena, Brisbane (Australia)
Kwalifikacje do turnieju finałowego, kort twardy
piątek-sobota, 12-13 kwietnia

Gra 1.: Arina Rodionowa - Giuliana Olmos 3:6, 6:3, 6:1
Gra 2.: Daria Saville - Marcela Zacarias 6:1, 6:0
Gra 3.: Arina Rodionowa - Marcela Zacarias *sobota
Gra 4.: Daria Saville - Giuliana Olmos *sobota
Gra 5.: Storm Hunter / Ellen Perez - Giuliana Olmos / Marcela Zacarias *sobota

Francja - Wielka Brytania 1:1, Le Chaudron, Le Portel (Francja)
Kwalifikacje do turnieju finałowego, kort ziemny w hali
piątek-sobota, 12-13 kwietnia

Gra 1.: Diane Parry - Katie Boulter 6:2, 6:0
Gra 2.: Caroline Garcia - Emma Raducanu 6:3, 3:6, 2:6
Gra 3.: Caroline Garcia - Katie Boulter *sobota
Gra 4.: Diane Parry - Emma Raducanu *sobota
Gra 5.: Caroline Garcia / Kristina Mladenović - Harriet Dart / Heather Watson *sobota

USA - Belgia 2:0, USTA National Campus, Orlando (USA)
Kwalifikacje do turnieju finałowego, kort twardy
piątek-sobota, 12-13 kwietnia

Gra 1.: Jessica Pegula - Sofia Costoulas 4:6, 6:2, 6:3
Gra 2.: Emma Navarro - Hanne Vandewinkel 4:6, 6:4, 6:3
Gra 3.: Jessica Pegula - Hanne Vandewinkel *sobota
Gra 4.: Emma Navarro - Sofia Costoulas *sobota
Gra 5.: Madison Keys / Taylor Townsend - Marie Benoit / Kimberley Zimmermann *sobota

Japonia - Kazachstan 2:0, Ariake Coliseum, Tokio (Japonia)
Kwalifikacje do turnieju finałowego, kort twardy w hali
piątek-sobota, 12-13 kwietnia

Gra 1.: Nao Hibino - Anna Danilina 6:1, 6:0
Gra 2.: Naomi Osaka - Julia Putincewa 6:2, 7:6(5)
Gra 3.: Nao Hibino - Julia Putincewa *sobota
Gra 4.: Naomi Osaka - Anna Danilina *sobota
Gra 5.: Shuko Aoyama / Ena Shibahara - Anna Danilina / Żibek Kulambajewa *sobota

Brazylia - Niemcy 0:2, Ginasio Ibirapuera, Sao Paulo (Brazylia)
Kwalifikacje do turnieju finałowego, kort ziemny w hali
piątek-sobota, 12-13 kwietnia

Gra 1.: Beatriz Haddad Maia - Laura Siegemund 4:6, 2:6
Gra 2.: Laura Pigossi - Tatjana Maria 6:2, 4:6, 4:6
Gra 3.: Beatriz Haddad Maia - Tatjana Maria *sobota
Gra 4.: Laura Pigossi - Laura Siegemund *sobota
Gra 5.: Beatriz Haddad Maia / Luisa Stefani - Anna-Lena Friedsam / Andżelika Kerber *sobota

Słowacja - Słowenia 2:0, Peugeot Arena in NTC, Bratysława (Słowacja)
Kwalifikacje do turnieju finałowego, kort twardy w hali
piątek-sobota, 12-13 kwietnia

Gra 1.: Anna Karolina Schmiedlova - Ela Nala Milić 6:4, 6:3
Gra 2.: Viktoria Hruncakova - Veronika Erjavec 6:1, 5:7, 6:3
Gra 3.: Anna Karolina Schmiedlova - Veronika Erjavec *sobota
Gra 4.: Viktoria Hruncakova - Ela Nala Milić *sobota
Gra 5.: Viktoria Hruncakova / Tereza Mihalikova - Pia Lovrić / Nina Potocnik *sobota

Ukraina - Rumunia 2:0, Racquet Park Drive at Amelia Island, Fernandina Beach (USA)
Kwalifikacje do turnieju finałowego, kort ziemny
piątek-sobota, 12-13 kwietnia

Gra 1.: Łesia Curenko - Ana Bogdan 3:6, 6:2, 6:0
Gra 2.: Elina Switolina - Jaqueline Cristian 6:3, 7:5
Gra 3.: Elina Switolina - Ana Bogdan *sobota
Gra 4.: Łesia Curenko - Jaqueline Cristian *sobota
Gra 5.: Ludmiła Kiczenok / Nadia Kiczenok - Mara Gae / Anca Todoni *sobota

Czytaj także:
Wielka przewaga Igi Świątek i roszady w czołówce. Zobacz najnowszy ranking
Hubert Hurkacz w górę, Novak Djoković na tronie. Jest oficjalny ranking ATP

Komentarze (0)