Nieudany eliminacje do Euro 2024 ma za sobą reprezentacja Polski. Jednak od samego początku jasne było, że w przypadku niepowodzenia nasza kadra będzie miała jeszcze okazję awansować na wspomnianą imprezę przez baraże.
Najpierw Biało-Czerwoni musieli ograć reprezentację Estonii i udało im się to bez żadnych problemów (5:1). Ich kolejnym, a zarazem ostatnim rywalem w decydującym pojedynku o miejsce na mistrzostwach Europy została Walia.
Tym samym podopieczni Michała Probierza udali się do Cardiff, gdzie we wtorek, 26 marca o godzinie 20:45 rozpoczęli walkę o awans na Euro 2024. I od samego początku mogli liczyć na wsparcie polskiej tenisistki Magdy Linette.
"Dzisiaj już nie chciałabym się denerwować" - napisała we wpisie na portalu X 55. zawodniczka światowego rankingu WTA.
Oprócz wpisu Linette dołączyła również zdjęcie, którym pokazała, że ogląda i wspiera reprezentację Polski. A biorąc pod uwagę jej słowa można domyślić się, że tenisistka nerwowo przeżywała już spotkanie Igi Świątek, które odbyło się w nocy naszego czasu.
Przeczytaj także:
Probierz zaskoczył. To nie zdarzyło się nigdy wcześniej
"Dawaj Lewy, jedziemy!". Tak kibice przywitali Polaków
ZOBACZ WIDEO: "W boksie byłby rzucony ręcznik". Eksperci bezlitośni dla postawy Estończyków