Fatalna aura sparaliżowała już piątkowy plan gier, dlatego spotkanie Igi Świątek z Włoszką Camilą Giorgi przełożono na sobotę. Niestety i ten dzień rozpoczął się od obfitych opadów deszczu. Rywalizacja nie rozpoczęła się o godz. 16:00 naszego czasu, jak pierwotnie planowano.
Obecni na miejscu dziennikarze przekazali złe wieści. Jeden z nich, German Abril, pokazał na platformie X filmik z zalanego kortu. To oznacza, że tenisiści, kibice i organizatorzy znów będą musieli uzbroić się w cierpliwość.
Prognozy pogody na sobotę nie są korzystne, ale jest nadzieja, że późnym popołudniem bądź wieczorem czasu lokalnego uda się rozpocząć rywalizację.
Przypomnijmy, że żaden z kortów zlokalizowanych w otoczeniu Hard Rock Stadium nie posiada odpowiedniego zadaszenia.
Pojedynek Świątek z Giorgi został zaplanowany jako czwarty w kolejności na korcie centralnym. Jest on zlokalizowany na terenie Hard Rock Stadium.
Jako czwarte w kolejności zaplanowano również spotkanie z udziałem Huberta Hurkacza. Polak ma w sobotę przystąpić do rywalizacji na Grandstandzie, gdzie jego przeciwnikiem ma być Kazach Aleksander Szewczenko. To drugi co do ważności kort turnieju Miami Open.
Czytaj także:
Hurkacz zaczyna walkę w Miami. Wie, jak tam wygrywać
Dni prawdy dla Hurkacza. Ranking ATP nie pozostawia złudzeń
ZOBACZ WIDEO: Herosi WP. Jóźwik, Małysz, Świderski i Korzeniowski wybrali nominowanych